Spelade

  • 11 listopada przypadają dwie bardzo ważne rocznice. Tego dnia zakończyła się I wojna światowa i tego samego dnia Polska odzyskała niepodległość po 123 latach zaborów.
    W poprzednim odcinku mówiliśmy o tym jak się żyło Polakom w czasach zaborów, czyli przez te 123 lata gdy nie było Polski.
    Łatwo zapamiętać tą liczbę. Polski nie było przez 123 lata. 123 zapisuje się 1, 2, 3.
    Ale co się wydarzyło, że Polska odzyskała niepodległość? O tym właśnie będzie dzisiejszy odcinek. Najpierw jednak musimy się zająć I wojną światową. Pamiętacie jak się nazywali trzej zaborcy? Jak się nazywały kraje, które podzieliły Polskę?
    Ci trzej zaborcy zawsze żyli ze sobą w przyjaźni. Jednak w 1914 roku coś się zmieniło. Prusy i Austra pokłócili się z Rosją i zaczęła się wojna, którą dzisiaj nazywamy I wojną światową.
    Jak się zaczęła ta wojna?
    W Austrii został zabity następca tronu arcyksiążę Ferdynand i jego żona Zofia. Tego zabójstwa dokonali Serbowie.
    Austria była bardzo zła na Serbię, bo ta organizacja Czarna Ręka pochodziła z Serbii. Austra wypowiedziała więc wojnę Serbii. To mogła więć tylko wojna między Austrią i Serbią. Jednak każdy z tych krajów miał swoich przyjaciół.
    To co za chwilę powiem jest bardzo skomplikowane, dobrze by było gdybyście patrzyli na mapę, która jest dołączona w notatkach do tego podkastu, albo chociaż na okładkę podkastu, gdzie będzie widać który kraj z kim graniczył.
    Zaczęło się od wojny Austrii z Serbią.
    Serbia przyjaźniła się z Rosją, a Austrią z Prusami czyli z Niemcami. Tak więc Austria i Prusy zaczęły walczyć z Serbią i Rosją. Ale to jeszcze nie koniec, bo Rosja miała przyjaciela - Francję. Tak więc Niemcy obawiali się, że gdy będą na wschodzie walczyć z Rosją to z tyłu napadnie ich przyjaciel Rosji czyli Francja. Tak więc Niemcy pierwsi napadli na Francję. Jednak Francja miała dużo wojska na granicy z Niemcami, aby ominąć to wojsko Niemcy przeszli do Francji przez Belgię. A Belgia miała przyjaciela Anglię. I właśnie dlatego także Anglia dołączyła do wojny.
    Tak więc w środku były państwa centralne czyli Prusy i Austria, a na zewnątrz były Rosja, Francja, Anglia i także Serbia. Później dołączyły inne państwa. Tak więc do państw centralnych zaliczamy Prusy, Austrię, Bułgarię i Turcję. Po drugiej stronie były państwa ententy czyli Anglia, Francja i Rosja.
    To było dość skomplikowane czy zapamiętaliście np. dlaczego Anglia dołączyła do I wojny światowej?
    I wojna światowa była nie była zwykłą wojną. Po pierwsze była to wojna światowa, czyli brało w niej udział wiele państw i działa się prawie na całym świecie. Np. Niemcy i Francuzi bili się nie tylko we Francji, ale także w Afryce. Później do ententy czyli do Anglii, Francji i Rosji dołączyła Japonia, która też walczyła z Niemcami. Tak więc I wojna światowa była inną wojną bo brało w niej udział wiele państw i toczyła się na prawie całym świecie. Ta wojna była także inna z powodu sposobu w jaki walczono.
    Zwykle wojna toczyła się w ten sposób, że wojska wciąż się ruszały. I wojna światowa na zachodzie wyglądała jednak tak, że żołnierze siedzieli w takich dziurach, które nazywano okopami. I wojna światowa trwała 4 lata tak więc ci żołnierze siedzieli w tych okopach przez cały ten czas czyli przez 4 lata. Na zachodzie bili się Niemcy z Anglikami i Francuzami. Tam wojna była nieruchoma wszyscy siedzieli w tych dziurach nazywanych okopami. Na wschodzie bili się Niemcy i Austriacy z Rosjanami. Tam wojna była ruchoma.
    Wszyscy, którzy szli na wojnę myśleli, że szybko wygrają. Niestety wojna trwała aż cztery lata. Tak więc potrzeba było nowych żołnierzy. Zaborcy, którzy podzielili Polskę zaczęli obiecywać, że jak polscy żołnierze będą dla nich walczyć to zrobią Polskę.
    Austria i Niemcy brali Polaków do wojska i kazali im walczyć. Rosja też brała Polaków do wojska i też kazała im walczyć. Czasami więc jak niemiecka armia walczyła z rosyjską armią zdarzało się, że Polak z niemieckiej armii walczył z Polakiem z armii rosyjskiej. Polacy nie chcieli tak walczyć. Dlatego zaczęli tworzyć swoje własne armie. Taką armią była np. Błękitna Armia we Francji. Nazywa się ją błękitną, bo taki mieli kolor mundurów. Najbardziej znana jest jednak wojsko Józefa Piłsudskiego. Walczyli oni najpierw dla Austrii, bo ta obiecała zrobić Polskę, ale potem gdy Austra nie dotrzymała obietnicy Piłsudski i jego wojsko przestało dla nich walczyć.
    Wróćmy jednak do I wojny światowej. Podczas tej wojny wykorzystano dużo nowych broni po raz pierwszy. Czy wiecie jakich?
    Podczas I wojny światowej używano gazów trujących. Żołnierze musieli więc nosić ze sobą maski przeciwgazowe. Podczas I wojny światowej wykorzystano też wiele samolotów. Gdy pójdziecie do muzeum to łatwo rozpoznać samoloty z I wojny światowej. Czy wiecie po czym?
    Tamte samoloty miały dwa lub trzy skrzydła (jedno pod drugim). Takie samoloty nazywano dwupłatowcami, a jak miały trzy skrzydła to trójpłatowcami. Czy widzieliście może taki samolot z dwoma skrzydłami jedno pod drugim? To właśnie był samolot z czasów I wojny światowej.
    Ale podczas tej wojny wykorzystywano też inne bronie.
    Na tym może zakończymy. Czy musicie to wszystko zapamiętać. Nie musicie. I wojna światowa jest bardzo skomplikowana i nawet dorośli nie wiedzą o niej wszystkiego. Dla Polaków jest ważne, że trzej zaborcy czyli Rosja, Austria i Prusy się pokłócili i dzięki temu gdy wojna się zakończyła powstała Polska.
    Ale o tym jak Polska powstała po wojnie powiemy sobie więcej w następnym odcinku.
    Na dzisiaj dziękuję wam za wysłuchanie. Zapraszam na naszą stronę oraz na grupę na facebooku. Linki będą w notatkach. Bardzo chciałbym też podziękować wszystkim, którzy udzielają wsparcia poprzez Patronite. Dzięki temu mogę dalej nagrywać podkast. Patroni mogą też skorzystać z różnych nagród za swoje wsparcie. Szczegóły są na stronie patronite.pl/historia-dla-dzieci. Link będzie w notatkach.
    Ja jeszcze raz dziękuję za wysłuchanie i oczywiście zapraszam do kolejnej audycji, w której będziemy mówić o tym jak Polska odzyskała niepodległość. W chwili gdy nagrywam ten podkast jest 30 października i właśnie dzisiaj jest rocznica odzyskania niepodległości przez pierwszą polską miejscowość. Jako pierwsza niepodległość ogłosiło Zakopane, a jego prezydentem została pisarz Stefan Żeromski. Ale o tym powiemy więcej w następnym odcinku.

    https://open.spotify.com/show/44IER4USQYukM7j7sG3rcJ

    https://patronite.pl/historia-dla-dzieci

    https://www.facebook.com/groups/historia.dla.dzieci

    http://historiawgdzieci.pl/podkast/lista

  • Dzisiaj będziemy mówić o marszałku Józefie Piłsudskim, a pomagać mi będą Józio, lat 7.5 oraz Tadzik lat 5.

    Na to kim stał się Józef Piłsudski mieli duży wpływ jego rodzice, a szczególnie matka. Ojciec Józefa, który też miał na imię Józef brał udział w powstaniu styczniowym. Wybuchło ono w styczniu 1863 roku i trwało aż do października 1864.
    Właśnie wtedy w 1863 roku podczas powstania Józef Piłsudski poznał Marię Billewicz. Wzięli ślub jeszcze podczas powstania. Łącznie mieli dwanaścioro dzieci, Józef był czwartym dzieckiem.

    Rodzina Piłsudskich była początkowo dość bogata.
    Mieszkali wtedy we dworze w Zułowie. Ta posiadłość była posagiem matki Józefa. Posag to majątek, który przynosi do rodziny panna młoda. W momencie ślubu ojciec Józefa był dość biedny. Za to jego matka miała cztery majątki, w tym właśnie Zułów, w którym mieszkali.
    Matka wychowywała dzieci w duchu patriotycznym, ale dbała też o edukację. Np. zatrudniła nauczycielki Niemkę i Francuzkę, które uczyły dzieci języków.

    Później zmieniła im się sytuacja. Ojciec Józefa chciał ulepszyć majątki, które wniosła w posagu jego żona, mama Józefa. Niestety nie za bardzo znał się na ekonomii i zamiast zarobić stracił większość majątku.
    Z dość bogatej rodziny Piłsudscy stali się dość biedni. W pożarze starli swój dworek w Zułowie.

    Wcześniej uczyli się polskiego i polskiej historii. Teraz poszli do szkoły rosyjskiej. Jak tam było?
    W szkole próbowano zrusyfikować uczniów. Zakazano rozmawiania po polsku czy czytania polskiej literatury.

    Józef i jego starszy brat nie lubili tej szkoły.
    Ponieważ w szkole nie uczono ich polskiego postanowili uczyć się sami i zrobili sobie kółko samokształceniowe. W tym kółku byli sami uczniowie, którzy sami siebie uczyli.

    Starszy brat Józefa czyli Bronisław Piłsudski bardzo lubił czytać i uczył się więcej. Prawdopodobnie dlatego, że był starszy.

    W 1887 roku Bronisław i jego młodszy brat Józef wzięli udział w próbie zamachu na cara Aleksandra III. Józef został skazany na 5 lat zesłania, a jego starszy brat Bronisław na karę śmierci. Rodzice Józefa i Bronka posiadali jeszcze wtedy pieniądze, ale wydali je aby zapłacić i zamienić karę. Na szczęście to się udało i karę śmierci Bronisława zamieniono na 15 lat na Syberii. Bronisław się tam ożenił i dzisiaj wielu jego potomków mieszka w Japonii.

    Gdy Józef był na zesłaniu wybuchł bunt więźniów. Piłsudski nie brał w tym udziału, ale strażnicy i tak go pobili oraz zwiększyli mu karę o pół roku. Właśnie wtedy stracił zęby.

    Józef został członkiem PPS. Tam właśnie poznał swoją przyszłą żonę Marię, którą nazywano Piękną Panią. O jej rękę starał się także Roman Dmowski.

    Józef Piłsudski prowadził wtedy działalność wydawniczą PPS, czyli drukował publikacje tej partii. Ta partia i jej wydawnictwa były zakazane. Piłsudskiego więc ponownie aresztowano. Z więzienia trudno było uciec, co więc zrobił?
    Z więzienia jest trudno uciec. Tak więc udawał chorego psychicznie i został przewieziony do szpitala psychiatrycznego. Stamtąd było łatwiej uciec.

    Piłsudski i Dmowski walczyli obaj o rękę Pięknej Pani. Różnili się oni też w kwestiach politycznych.
    Jak pewnie pamiętacie Polska była podzielona na trzy części. Największy kawałek zabrała Rosja. A Niemcy i Austria mniejsze kawałki. Piłsudski uważał, że największym wrogiem jest Rosja i z nią należy walczyć. Dmowski uważał, że Rosja może pomóc Polsce i że walczyć trzeba z Niemcami. Dlatego Piłsudski chciał razem z Japonią walczyć przeciwko Rosji, a Dmowski był temu przeciwny.

    Piłsudski był członkiem PPS. Była to organizacja nielegalna. Na początku drukował publikacje, ale został aresztowany i doszedł do wniosku, że trzeba zrobić coś więcej.
    Piłsudski stworzył organizację bojową PPS. Dzięki tej grupie można było uwalniać aresztowanych oraz zdobywać pieniądze. Najsłynniejsza jest chyba akcja pod Bezdanami, która odbyła się 26 września 1908. Bojówka PPS zdobyła wtedy ponad 200 tysięcy rubli. Ten napad jest często nazywany “akcją czterech premierów”, bo brali w nim udział między innymi: Józef Piłsudski, Walery Sławek, Aleksander Prystor i Tomasz Arciszewski. Wszyscy czterej zostali później premierami. W akcji pod Bezdanami brała także udział Aleksandra Szczerbińska, którą została drugą żoną Piłsudskiego, gdy zmarła Piękna Pani.

    Józef Piłsudski miał też swoje słabości.
    Może chcielibyście przygotować placek drożdżowy, który lubił Józef Piłsudski. Oto przepis z końca 18 wieku z Wilna:
    “Rozwałkować na grubość palca jakiekolwiek ciasto drożdżowe (najlepiej to, z którego się wyrabiają sucharki), otoczyć brzegiem z tegoż ciasta, położyć na wysmarowaną masłem blachę i ułożyć na tym placku pokrajane i wybrane z pestek śliwki lub jabłka obrane i pokrajane w talerzyki, (jedne i drugie powinny być układane stopniowo, to jest następujące na połowie pierwszych). Wziąć dwa lub trzy żółtka, rozbić w talerzu świeżej, kwaśnej śmietany i zalać tem jabłka lub śliwki, ale nawet i wiśnie
    i wstawić do pieca na pół godziny”.


    Co lubił robić Piłsudski w wolnym czasie gdy już Polska była wolna?
    Józef Piłsudski lubił spacery i jazdę konną. Podczas spacerów mógł rozmyślać i układać plany.

    Gdy wcześniej wyruszał wraz z legionami dostał konia, który miał na imię “Fantazja”. Piłsudski zmienił mu imię na “Kasztanka”. Był to ulubiony koń marszałka.
    Kasztanka miała dwoje dzieci. Imiona nadał im Piłsudski. Ogier nazywał się Niemen, a klacz Mera. Są to nazwy rzek z rodzinnych stron marszałka.

    Jakie jeszcze zwięrzęta miał marszałek Piłsudski?

    Józef Piłsudski przez dużą część życia musiał się ukrywać. Nawet później gdy już Polska była niepodległa dalej miał pewne zwyczaje z tamtych czasów.

    Jako najważniejsza osoba w państwie mógł się chcieć wzbogacić, ale on nie pragnął pieniędzy.
    Dzisiaj kogoś takiego nazwalibyśmy minimalistą. Marszałek wychował się jednak w dość ubogiej rodzinie i nauczył się nie potrzebować wielu rzeczy. Nosił zawsze te same rzeczy.

    Jak pamiętacie o jego edukację dbała mama. Między innymi lubił Słowackiego.
    Gdy ciało Słowackiego przywieziono z Paryża Józef Piłsudski powiedział do oficerów, którzy nieśli trumnę poety: “W imieniu rządu Rzeczypospolitej polecam panom odnieść trumnę do krypty królewskiej, by królom był równy”.

    Józef Piłsudski zmarł na raka 12 maja 1935 roku.
    12 maja 1935 roku zmarł Józef Piłsudski. Uroczystości pogrzebowe trwały przez 6 dni od 13 do 18 maja 1935 roku.

    Słowa z poezji Słowackiego na gropie Marszałka:
    Gdy mogąc wybrać, wybrał zamiast domu
    Gniazdo na skałach orła, niechaj umie
    Spać, gdy źrenice czerwone od gromu
    I słychać jęk szatanów w sosen szumie
    Tak żyłem.

    Dziękuję też oczywiście Józiowi i Tadzikowi oraz ich mamie.

  • Dzisiaj będziemy mówić o generale Maczku, a będzie mi pomagał Janek oraz jego tata Krzysztof. Janka interesuje głównie okres II wojny światowej. A z tego okresu 1 Dywizja Pancerna generała Maczka i oczywiście bitwa pod Falaise. Zacznijmy więc od początku.

    Stanisław Maczek urodził się w okolicach Lwowa w czasach zaborów. Później wraz z rodzicami zamieszkał w tym mieście, czyli we Lwowie. Tam w roku 1912 wstąpił do Związku Strzeleckiego, gdzie komendantem był Józef Piłsudski. Z tego związku powstały później Legiony Polskie w tym także słynna I Brygada. Maczek był w tym związku, ale nie trafił do Legionów. Dlaczego?

    Maczek był członkiem Związku Strzeleckiego. W 1914 roku członkowie tego związku stali się legionistami, ale Maczek został wcześniej powołany do wojska austriackiego. Lwów, w którym mieszkał Maczek był w zaborze austriackim. Gdy więc wybuchła I wojna światowa Maczek został wcielony do armii austryjackiej i wysłano go do walki w górach na granicy między Austrią i Włochami. Pamiętacie w jakich latach była I wojna światowa?

    I wojna światowa trwała od 1914 do 1918. Wtedy nie było Polski tak więc niektórzy Polacy walczyli w wojsku rosyjskim, niektórzy w wojsku niemieckim, a niektórzy jak Maczek w wojsku austriackim. Były też Legiony Piłsudskiego, ale one też walczyły dla Austrii. Polacy w każdym zaborze musieli walczyć w wojsku zaborcy. Tak więc Polacy ze Lwowa walczyli w wojsku austriackim, które nazywano cesarsko-królewskim, albo w skrócie CK. Maczek walczył w górach na nartach. Jego żołnierzami byli głównie Chorwaci. Dogadywał się z nimi świetnie, bo chociaż sam Maczek był Polakiem i urodził się niedaleko Lwowa, to jego ojciec pochodził właśnie z Chorwacji. A czy pamiętacie co się wydarzyło 11 listopada 1918 roku?

    Tego dnia podpisano zawieszenie broni, czyli skończyła się I wojna światowa. Tego samego dnia Polska odzyskała niepodległość. 11 listopada 1918 roku to data ważna dla całego świata. Właśnie tego dnia skończyła się I wojna światowa. To także bardzo ważna data dla Polski. Właśnie 11 listopada 1918 roku Polska odzyskała niepodległość. Niestety skończyła się jedna wojna, a zaraz potem zaczęły się inne wojny.

    1 listopada 1918 roku wybuchła wojna polsko-ukraińska. Przypomnę, że I wojna światowa skończyła się 11 listopada, już 1 listopada wybuchła wojna polsko-ukraińska. Tak więc ta nowa wojna zaczęła się jeszcze gdy trwała I wojna światowa. Co zrobił Stanisław Maczek? Był przecież daleko aż na granicy austriacko-włoskiej. Co się stało z austryjacką armią 11 listopada 1918 roku?

    Tego dnia rozpadła się armia austriacka i każdy żołnierz odchodził do swojego domu. Maczek postanowił pojechać do swojego miasta rodzinnego czyli Lwowa. 14 listopada zgłosił się do powstającej polskiej armii i dostał dowództwo nad oddziałem, który jechał walczyć o Lwów.
    (jego adiutant był Ukraińcem i walczyli potem przeciwko sobie). W armii austryjackiej służyli żołnierze z wielu narodów. Mówiłem wam już o tym, że Maczek miał wielu Chorwatów w swoim oddziale. Ale w tej armii służyli także Ukraińcy. Teraz gdy armia austriacka się rozpadła wszyscy pojechali do swoich krajów. Polacy do Polski, Ukraińcy na Ukrainę, a Chorwaci do Chorwacji. Tyle, że Polska się dopiero tworzyła, tak samo Ukraina. I zarówno Polacy jak i Ukraińcy chcieli mieć Lwów w swoim kraju. Tak więc walczono głównie o Lwów, czyli tereny, gdzie urodził się Maczek.

    11 listopada rozpadała się armia austriacka i Maczek jak najszybciej się dało wrócił do powstającej Polski. Jego adiutant, który był Ukraińcem wrócił na Ukrainę i potem walczyli przeciwko sobie. Gdy 14 listopada Maczek przybył do Polski od razu zgłosił się do wojska. Był tam już oddział gotowy do walki, ale nie miał dowódcy - został nim właśnie Stanisław Maczek. Jak walczył podczas wojny polsko-ukraińskiej?

    Polacy i Ukraińcy walczyli o Lwów, czyli miasto, gdzie się urodził Stanisław Maczek. Podczas tej wojny utworzył on “lotną kompanię szturmową”, czyli taki oddział, który szybko się przemieszczał. Jego oddział zdobył między innymi pociąg, cztery działa, a później samodzielnie (czyli bez niczyjej pomocy) zdobyli kilka miast. Został wtedy awansowany przez Piłsudskiego na kapitana.

    Porucznik Maczek stworzył baon szturmowy. W tamtych czasach Polacy nie mieli czołgów, ale Maczek wykorzystywał zwykłe chłopskie wozy. Był to taki pierwowzór czołgu. Na takich wozach porucznik Maczek miał dzielnych żołnierzy z granatami oraz z ciężkimi karabinami maszynowymi oraz moździerzami. Takie wozy były ciągnięte przez wiele koni i były bardzo szybkie.

    Pewnego razu gdy porucznik Maczek zdobywał pewną górę do jego jednostki przyjechał Józef Piłsudski. Maczek znał Piłsudskiego jeszcze z czasów Związku Strzeleckiego przed I wojną światową. Gdy więc później meldował zdobycie góry Piłsudskiemu nie zdążył się umyć. Tak więc Maczek był brudny na twarzy, a za pasem miał granaty. Piłsudski był już wtedy naczelnikiem państwa Polskiego, ale Maczek nazywał go komendantem. Wszyscy żołnierze ze Związku Strzeleckiego oraz Legionów tak nazywali Piłsudskiego. Odwaga Maczka i jego żołnierzy zrobiła na Piłsudskim wielkie wrażenie. Awansował Maczka na kapitana.

    Wojna polsko-ukraińska skończyła się w lipcu 1919 roku, ale już od lutego tego samego 1919 roku trwała wojna polsko-bolszewicka. W 1920 roku Rosjanie podeszli aż pod Warszawę. Więcej o bitwie warszawskiej, która jest nazywana cudem nad Wisłą możecie posłuchać w odcinku 47. Ale co w tym czasie robił kapitan Maczek i jego oddział?

    W 1920 roku Rosjanie atakowali Polskę. Rozegrała się wtedy największa bitwa kawaleryjska - bitwa pod Komarowem. Podczas tej bitwy polska kawaleria walczyła z rosyjską kawalerią. Ta rosyjska kawaleria to była 1 Armia Konna Budionnego, czyli oddział, którego wszyscy się bali. To wprawdzie była bitwa kawaleryjska, ale rozpoczął ją batalion szturmowy kapitana Maczka.

    Maczek prosto z wojny polsko-ukraińskiej udał się ze swoimi ludźmi na wojną polsko-bolszewicką. Bolszewicy to byli Rosjanie. Najgroźniejszym oddziałem Bolszewików była konna armia Budionnego. Wielu polskich żołnierzy bało się tej armii. Gdy Budionny usłyszał o tym, że Bolszewicy przegrali bitwę warszawską, która odbyła się w dniach 13–25 sierpnia 1920, to postanowił ruszyć na pomoc. Budionny i jego konna armia ruszyli na pomoc Tuchaczewskiemu i bolszewikom, którzy przegrali bitwę warszawską. 31 sierpnia 1920 roku polscy ułani postanowili pokonać konarmię Budionnego. Była to największa bitwa konnicy podczas wojny polsko-bolszewickiej, ale rozpoczęli ją Maczek i jego ludzie. Baon szturmowy Maczka przebił się przez siły Bolszewików i wyszedł na tyły konarmii Budionnego. Bolszewicy czyli rosjanie lubili takie skróty. Zamiast mówić armia konna mówili konarmia. Tak więc była to ostatnia największa bitwa kawalerii, ale rozpoczął ją baon szturmowy.

    Gdy wojna się skończyła Stanisław Maczek dowodził normalnymi oddziałami. Jednak Piłsudski i inni dowódcy zapamiętali, co potrafił zrobić ze zwykłych wozów konnych. Tak więc gdy w 1938 roku powstała pierwsza polska jednostka pancerna, to jak myślicie, kto otrzymał jej dowództwo? O tym za chwilę. Teraz powiedzm sobie trochę o tej jednostce. 10 Brygada Kawalerii powstała jeszcze w 1921 roku. Czym była ta jednostka?

    Była to jedyna polska jednostka motorowa w okresie międzywojennym. Oznacza to, że brygada ta poruszała się na pojazdach motorowych, np. na tankietkach czyli lekkich czołgach. Żołnierze ci mieli czarne skórzane kurtki i z tego powodu byli nazywani przez Niemców “Czarną Brygadą” (Die Schwarze Brigade). Jak mówi sama nazwa była to brygada kawalerii, czyli byli w niej żołnierze na koniach. Jednak w 1937 roku zmieniono tą jednostkę. Żołnierze przesiedli się z koni na tankietki, czołgi Vickers oraz samochody. Maczek zaczął dowodzić tymi oddziałami właśnie wtedy gdy zostały zmienione z konnych na pancerne. Nazwa jednak pozostała - 10 Brygada Kawalerii. Jakie było pierwsze zadanie pułkownika Maczka i jego 10 Brygady Kawalerii?

    Podczas wojny polsko-bolszewickiej większość żołnierzy była potrzebna do walki na wschodzie z Rosjanami. Wykorzystali to Czesi na południu i w 1920 zabrali Polsce Zaolzie. Polska odebrała te tereny w 1938 roku. W odebraniu tych terenów brał udział też pułkownik Maczek oraz 10 Brygada Kawalerii Zmotoryzowanej.

    W 1938 roku Polacy zajęli Zaolzie. Czesi zabrali te tereny w 1920 roku, a Polacy odebrali je po 18 latach. Uczestniczyły w tym oddziały pułkownika Maczka. Niestety w tym samym czasie większość Czechów zajęli Niemcy, a Słowacja związała się z Hitlerem. Tak więc gdy rok później w 1939 roku Niemcy zaatakowali Polskę to atakowali nie tylko z Niemiec, ale także z Czech i Słowacji.
    A jak się sprawiła brygada pułkownika Maczka we wrześniu 1939 roku?

    We wrześniu 1939 roku Niemcy atakowali używając wielu jednostek pancernych czyli oddziałów z czołgami. Udało im się rozbić większość armii. Jedynym oddziałem, który nie dał się rozbić była właśnie 10 Brygada Kawalerii Zmotoryzowanej pod dowództwem pułkownika Maczka. We wsześniu 1939 roku między innymi bronili Lwowa. Później dostał rozkaz ewakuacji na Węgry.

    Maczek ze swoimi żołnierzami ratował polskie armie na południu polski. Powstrzymywał niemieckie ataki. Wojska Hitlera bały się “czarnych diabłów” jak nazywali Polaków. Nazywali ich też czarną brygadą, po niemiecku: Die Schwarze Brigade.

    Pamiętacie pewnie, że gdy Polska odzyskała niepodległość Maczek walczył pod Wilnem w 1918 roku, teraz po 21 latach w 1939 znowu przyszło mu walczyć w tym miejscu i bronić swojego rodzinnego miasta. Niestety 17 września na Polskę napadli z drugiej strony Rosjanie. Maczek i jego brygada dostali rozkaz przejścia na Węgry. Polski rząd też się tam udał. Jednak Węgrzy bali się Hitlera i aresztowali Polaków, w tym pułkownika Maczka oraz jego żołnierzy. Jak się Polacy stamtąd wydostali?

  • Czy słyszeliście kiedyś o “Cudzie nad Wisłą”? Tym cudem była bitwa warszawska. Jak do niej doszło i dlaczego jest nazywana “cudem”?
    Jak pewnie pamiętacie Polska odrodziła się po 123 latach zaborów. Odrodziła się 11 listopada 1918 roku. Tak więc gdy doszło do bitwy warszawskiej w 1920 roku Polska miała niecałe dwa latka.
    Gdy wybuchła wojna polsko-rosyjska na początku wygrywali Polacy i Polska robiła się coraz większa. Robiła się większa, bo polskie wojsko zdobywało coraz więcej terenu. Jednak później zaczęli wygrywać Rosjanie i Polska zacząła się robić coraz mniejsza.
    Gdy Rosjanie zdobyli już dużą część Polski stanęli pod Warszawą. Polacy bronili swojej stolicy czyli właśnie Warszawy i właśnie ta bitwa jest nazywana bitwą warszawską. Trwała od 13 do 25 sierpnia 1920 czyli około 13 dni.
    Ale zanim przejdziemy do samej bitwy musimy sobie powiedzieć trochę o polskich rzekach. Czy wiecie jaka jest najdłuższa rzeka w Polsce. To Wisła. Przepływa ona między innymi przez Kraków, Warszawę, Toruń i Gdańsk. Do Wisły dopływają inne małe rzeki, np. z Bydgoszczy płynie rzeka Brda i ona wpada do Wisły. Te małe rzeki tak jak Brda dołączają się do Wisły i potem razem płyną. Brda wpada do Wisły z lewej strony czyli jest lewym dopływem. My dzisiaj powiemy sobie trochę o innym dopływie Wisły. Rzeka Wieprz jest prawym dopływem Wisły, tz., że wpada do niej, do Wisły z prawej strony. Dlaczego mówimy o tych rzekach podczas omawiania bitwy warszawskiej?
    Bitwa warszawska zaczęła się 13 sierpnia 1920 roku. Rosjanie zaatakowali Warszawę, która jest nad rzeką Wisłą. Polacy bronili Warszawy, a Rosjanie atakowali. Polacy jednak część swojego wojska schowali za Wieprzem, za rzeką Wieprzem. Gdy więc Rosjanie atakowali Warszawę wysyłali na nią coraz więcej sił. Zaczęli 13 sierpnia i przez 4 dni nie mogli zdobyć Warszawy. A wtedy 16 sierpnia Polacy uderzyli zza Wieprza. W ten sposób Rosjanie walczyli z Polakami broniącymi Warszawy, ale jednocześnie grupa zza Wieprza zaatakowała ich bok oraz tył. Rosjanie zaczęli więc uciekać i uciekli aż do Niemiec gdzie zostali internowani czyli poszli do takiego więzienia.
    Dzięki czemu Polacy wygrali? Polakom udało się złamać rosyjskie szyfry. Czy wiecie co to jest szyfr? Jest to taki tajny sposób mówienia. Rosjanie myśleli, że tylko oni rozumieją ten szyfr, ale Polakom udało się go złamać i mogli podsłuchiwać jak Rosjanie rozmawiają przez radio i mówią, gdzie będą się ruszać ich armie. Po drugie Polacy mieli samoloty, które latały na rozpoznanie, czyli sprawdzały, gdzie się ruszają rosyjskie wojska. Skąd Polacy mieli te samoloty? Między innymi ze zdobytego lotniska Ławica pod Poznaniem, o czym mówiliśmy w odcinku 46. Następny odcinek będzie poświęcony Paderewskiemu. Może pamiętacie go z odcinka 44. Jego przyjazd do Poznania spowodował wybuch powstania wielkopolskiego. Paderewski zorganizował amerykańskich lotników, którzy chcieli walczyć dla Polski i jej pomóc. Ci lotnicy także walczyli podczas wojny polsko-bolszewickiej czyli wojny polsko-rosyjskiej. Ten oddział nazywał się 7 Eskadra Myśliwska im. Tadeusza Kościuszki. Dlaczego Amerykanie chcieli walczyć w Polsce? Polacy tacy jak Tadeusz Kościuszko i Kazimierz Pułaski. Amerykanie chcieli podziękować za tą pomoc i postanowili pomóc Polako tak jak kiedyś wcześniej Polacy pomogli Amerykanom.
    Tak więc Polacy wiedzieli, gdzie jest cała armia rosyjska i mogli ukryć część sił za Wieprzem.
    Czego się dzisiaj nauczyliśmy?
    Dzisiaj mówiliśmy o bitwie warszawskiej, którą nazywa się też “Cudem nad Wisłą”.
    13 sierpnia Rosjanie zaatakowali Warszawę, której bronili Polacy. Część Polaków schowała się za rzeką Wieprz i 16 sierpnia 1920 roku uderzyli na tyły armii rosyjskiej.
    Uczyliśmy się też dzisiaj trochę o polskich rzekach. Najdłuższa polska rzeka to Wisła, przepływa ona przez Warszawę. Prawym dopływem Wisły jest rzeka Wieprz.
    Przy okazji jest taki wierszyk trudny do wymówienia. Ciekawe czy potrafilibyście powiedzieć słowa tego wiersza szybko?
    Jan Brzechwa - Nie pieprz Pietrze
    Nie pieprz, Pietrze, pieprzem wieprza,
    Wtedy szynka będzie lepsza.
    Właśnie po to wieprza pieprzę,
    Żeby mięso było lepsze.
    Ależ będzie gorsze, Pietrze,
    Kiedy w wieprza pieprz się wetrze!
    Błaga żona: Bądź już lepszy,
    Nie pieprz wieprza! A on pieprzy.
    To Piotrową tak zgniewało,
    Że wylała zupę całą,
    Piotr zaś poszedł wprost do Wieprza
    I utopił w Wieprzu wieprza.

  • Jak pewnie wiecie 11 listopada 2018 roku przypada 100-letnia rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości. Sto lat temu czyli 11 listopada 1918 roku Polska odzyskała niepodległość. Jak do tego doszło? O tym będzie właśnie dzisiejszy odcinek.
    Przez 123 lata nie było Polski. Została ona podzielona na trzy części przez Niemcy, Austrię i Rosję. Gdy w 1914 roku wybuchła I wojna światowa zaborcy czyli te trzy kraje obiecywały stworzyć Polskę na nowo jeżeli Polacy im pomogą.
    Najpierw I wojnę światową przegrała Rosja. Niemcy na terenie Rosji zrobili państwo dla Polaków i już 7 października 1918 roku Rada Regencyjna Królestwa Polskiego ogłosiła niepodległość Polski. Dlaczego więc my obchodzimy niepodległość 11 listopada, a nie 7 października? Rada Regencyjna czyli rząd Królestwa Polskiego tak naprawdę nie była niepodległa, bo podlegała Niemcom.
    Później I wojnę światową przegrali także Niemcy i Austria. Wtedy zaczęło powstawać dużo małych państewek na terenie Austrii.
    30 października ogłosiło niepodległość małe państwo czyli Rzeczpospolita Zakopiańska. Jego prezydentem został pisarz Stefan Żeromski. I właśnie to małe miasto czyli Zakopane było pierszą naprawdę niepodległą częścią Polski. Następnego dnia czyli 31 października niepodległość ogłosił także Kraków. Trochę to skomplikowane.
    Najpierw niepodległość ogłosiło Mazowsze czyli Rada Regencyjna Królestwa Polskiego w Warszawie. Ale niektórzy mówią, że to nie była niepodległość, bo oni podlegali Niemcom. Później niepodległość ogłosiło parę miast w Małopolsce, czyli w Zakopanem i Krakowie. Dopiero potem dołączyła się Wielkopolska z Poznaniem, a na końcu Śląsk.
    Rada Regencyjna w Warszawie chciała, aby te inne kraje się do niej przyłączyły. Ale np. Kraków nie wierzył, że w Warszawie naprawdę jest niepodległość. Myśleli, że oni podlegają Niemcom.
    Ale wtedy 10 listopada do Warszawy przyjechał Józef Piłsudski i Rada Regencyjna przekazała mu władzę 11 listopada.
    Wtedy wszystkie te części się połączyły.
    Kim był Józef Piłsudski, że udało mu się połączyć te wszystkie części Polski?
    Józef Piłsudski urodził się podczas zaborów. Był synem powstańca styczniowego. Jego tata walczył podczas powstania styczniowego. Ale nie udało się mu odzyskać niepodległości. Jego syn czyli Józef Piłsudski gdy był w szkole założył z kolegami grupę, która uczyła się języka polskiego i historii Polski. Niestety później złapała go Policja i wywieziono go na Syberię.
    Kiedy wybuchła I wojna światowa Piłsudski stworzył legiony polskie. Niestety później ponownie dostał się do więzienia. Gdy Niemcy przegrały I wojnę światową wyszedł z więzienia i pojechał do Warszawy. Wszyscy mu zaufali i został Naczelnikiem Państwa.
    Jak więc doszło do odzyskania niepodległości przez Polskę? Najpierw niepodległość uzyskały małe kawałki.
    Najpierw niepodległość ogłosiła Rada Regencyjna Królestwa Polskiego na Mazowszu. Ale niektórzy mówią, że to nie była prawdziwa niepodległość. Później niepodległość ogłosiło Zakopana i dzień później Kraków w Małopolsce.
    11 listopada władzę przekazano Józefowi Piłsudskiemu. Później do Polski dołączył Poznań i Wielkopolska, a później także Śląsk.
    Kto został Naczelnikiem Państwa?
    W momencie gdy Józef Piłsudski został Naczelnikiem Państwa do Polski należało Mazowsze i Małopolska. Później wybuchło powstanie wielkopolskie i do Polski dołączył Poznań i Wielkopolska. A później wybuchły aż trzy powstania śląskie i do Polski dołączył także Śląsk. Ale o powstaniu wielkopolskim i trzech powstaniach śląskich powiemy sobie więcej przy innej okazji.

    Co więc się stało 11 listopada 1918 roku czyli 100 lat temu? Rada regencyjna przekazała władzę Józefowi Piłsudskiemu, który został Naczelnikiem Państwa. Polska była wtedy mała bo miała tylko Mazowsze i Małopolskę. Ale później dołączyła także Wielkopolska i Śląsk. Ale o tym powiemy sobie więcej w innym odcinku.

    W 1918 roku dużo rzeczy działo się pierwszy raz. Np. 5 listopada 1918 roku we Lwowie pierwszy raz wystartował polski samolot. Bo 5 listopada Stefan Bastyr wraz z obserwatorem de Beaurain wykonali pierwszy lot bojowy lotnictwa niepodległej Polski. To bardzo ciekawy okres w dziejach Polski.

    Dziękuję wam za wysłuchanie. Zapraszam na naszą stronę internetową czyli historiaWGdzieci.pl oraz na grupę na facebooku. Podkast można wesprzeć pieniężnie na patronite. Wszystkie linki będą w notatkach.

    Link do spotify:
    https://open.spotify.com/show/44IER4USQYukM7j7sG3rcJ

    Link do Patronite (wesprzyj podkast pieniężnie):
    https://patronite.pl/historia-dla-dzieci

    Link do zamkniętej grupy na facebooku:
    https://www.facebook.com/groups/historia.dla.dzieci

    Link do strony internetowej:
    http://historiawgdzieci.pl/podkast/lista

  • Chciałbym wam opowiedzieć co się wydarzyło w Warszawie w roku 1944 w sierpniu, we wrześniu oraz w październiku. Druga wojna światowa zaczęła się w 1939 roku we wrześniu czyli w 9 miesiącu. Wtedy Niemcy napadli na Polskę. A czy pamiętacie kiedy skończyła się druga wojna światowa? Druga wojna światowa trwała 6 lat, od 1939 do 1945 roku. Rok przed zakończeniem wojny w 1944 roku. Wojska niemieckie biły się z wojskami rosyjskimi niedaleko Warszawy. Polacy w Warszawie pomyśleli, że gdy Niemcy są zajęci walką z Rosjanami łatwo będzie zrobić powstanie. Ale co to jest powstanie? “Powstać” znaczy zbuntować się. Niemcy kazali Polakom siedzieć cicho, a Polacy powstali. Polacy nie chcieli siedzieć cicho, bo uważali, że Niemcy niesprawiedliwie zabrali im kraj, a więc Polacy powstali, czyli zrobili powstanie. Ponieważ to powstanie działo się głównie w Warszawie nazywa się je powstaniem warszawskim. Jak długo trwało powstanie warszawskie?
    Powstanie zaczęło się 1 sierpnia, a skończyło się 3 października. Tak więc powstanie trwało cały sierpień, cały wrzesień oraz 3 dni października. Niemcy mieli dużo broni, a ile broni mieli Polacy?
    Niestety Polacy mieli bardzo mało broni. Wprawdzie w powstaniu wzięło udział około 40 tysięcy żołnierzy, ale broń miał tylko co 25. Oznacza to, że gdy do powstania przyszło 25 chłopców tylko jeden z nim dostał pistolet. A jak miała walczyć reszta?
    Reszta żołnierzy mogła sobie sama zrobić broń. Np. butelka z benzyną była czymś w rodzaju granatu.
    Na lekcji wykorzystaliśmy książkę “Powstanie warszawskie. Pierwsze dni. Interaktywne spotkanie z historią”. Jest to historia, w której czytelnik decyduje co się stanie dalej. Gdy wybucha powstanie można zostać w domu albo pójść walczyć. Takich punktów decyzyjnych jest w książce 10, a daje to aż 8 zakończeń tej historii. Fragment tej historii, który za chwilę przeczytam opisuje właśnie jak młody powstaniec czeka na niemiecki czołg mając tylko butelkę z benzyną.
    Powstańcy mieli bardzo mało broni. Nie mieli też mundurów. Jak się więc ubierali?
    Czy pamiętacie gdzie wtedy był polski rząd? Polska była zajęta przez Niemców, a więc Polski rząd był gdzieś indziej. Czy pamiętacie gdzie polski rząd był podczas II wojny światowej?
    Polski rząd był wtedy w Anglii i gdy wybuchło powstanie ten rząd postanowił pomóc powstańcom w Warszawie. Polski rząd w Anglii poprosił Anglików, aby zrzucali z samolotów pomoc dla powstańców. Ale dlaczego musieli zrzucać, czemu samoloty nie wylądowały na lotniskach?
    Powstańcom nie udało się zdobyć żadnego lotniska w Warszawie, a więc brytyjskie samoloty z pomocą nie mogły wylądować. Anglicy zrzucali więc pomoc dla powstańców. Niestety część tej pomocy zamiast do Polaków trafiła do Niemców.
    Powstańcy walczyli bardzo dzielnie, ale mieli za mało broni i niestety przegrali. Część z nich uciekła do lasów i stamtąd dalej walczyli z Niemcami. A rok później skończyła się wojna i Niemcy przegrali, a Warszawa znowu należała do Polski.
    Dziękuję wam za wysłuchanie już 27 audycji podkastu “Historia Polski wg dzieci”.
    Jak już wspomniałem wykorzystaliśmy na lekcji kilka fragmentów z książki “Powstanie warszawskie. Pierwsze dni. Interaktywne spotkanie z historią”. Autorem jest Krzysztof Mital, a książkę wydało wydawnictwo Meandry. W notatkach będzie link do ich strony. Mają kilka innych książek tego typu, w których czytelnik decyduje co się stanie dalej. A wszystkie ich książki uczą historii. W naszej grupie najbardziej podobały się ilustracje w książce.
    W notatkach będą też linki do grupy na facebooku. Zapraszam tam. Nasza strona czyli historiawgdzieci.pl jest w przebudowie. Mam zamiar od września udostępnić na niej gry do nauki polskiej historii. Jeżeli podoba się wam to co robię możecie wesprzeć mnie materialnie na stronie patronite.pl/historia-dla-dzieci (link będzie w notatkach). To nie musi być duża suma - np. tylko 3 zł miesięcznie. Wspierać ten podkast możecie też przekazująć informacje o nim innym rodzicom czy dodając ich do naszej grupy.
    Jeszcze raz dziękuję za wysłuchanie i do usłyszenia w następnej audycji.

    https://patronite.pl/historia-dla-dzieci

    https://www.facebook.com/groups/historia.dla.dzieci

    https://wydawnictwomeandry.pl/pl/p/Powstanie-Warszawskie.-Pierwsze-dni/40

  • Powstanie listopadowe było skierowane przeciwko carskiej Rosji. Polacy zbuntowali się i walczyli o swoją niepodległość. Czy jednak wszyscy Rosjanie byli źli? Rosjanie też buntowali się przeciwko tyranii swojego cara. Gdy więc wybuchło powstanie listopadowe Polacy nosili sztandary z napisem: “Za wolność naszą i waszą”. Nosili sztandary z tym napisem nie tylko po polsku, ale także po rosyjsku: “За нашу и вашу свободу”. W ten sposób Polacy pokazywali Rosjanom, że nie chcą walczyć z nimi, ale tylko z tyrania cara.
    Powstanie listopadowe upadło w 1831 roku, ale to hasło przetrwało. W wersji polskiej i węgierskiej używał go oddział Bema na Węgrzech w 1848. Stało się to hasło jednym z nieoficjalnych polskich mott narodowych.
    Motto to zdanie, albo cytat. Jednak motto różni się od zwykłych zdań. Motta mają jednak wielki wpływ na ludzi. Ludzie zapamiętują te słowa, często je powtarzają i żyją według nich. Takim mottem dla Polaków były właśnie słowa “za wolność naszą i waszą”.
    W ich myśl Polacy walczyli o swoją wolność, ale gdy nie udało się jej odzyskać pomagali innym walczyć o ich wolność. Józef Bem walczył o wolność Węgier, a Pułaski i Kościuszko o wolność Stanów Zjednoczonych.
    Ktoś jednak powie, że to jest głupie, że to się nie opłaca. Dlaczego ktoś miałby narażać swoje życie aby walczyć o cudzą wolność? Np. Kazimierz Pułaski zmarł z powodu ran odniesionych podczas bitwy pod Savannah gdy walczył o niepodległość Ameryki. Czy jego śmierć była daremna?
    Jego pomoc na pewno przydała się Amerykanom. Pułaski osłaniał wiele odwrotów Washingtona czym wielokrotnie uratował mu życie. Czy nie byłoby jednak lepiej gdyby Pułaski oszczędził swoje życie i czekał na kolejne polskie powstanie?
    Tak mogłoby się wydawać, że każdy powinien zająć się swoimi sprawami. Że każdy kraj powinien sam walczyć o swoją niepodległość. Zastanówmy się jednak co się dzieje, gdy ktoś pomaga drugiemu, gdy jeden kraj pomaga innemu krajowi.
    Wyobraźmy sobie dwóch ludzi, którzy wprowadzili się do sąsiednich domów. Są sobie obcy i obojętni. Może jeden ma psa, który kiedyś osikał samochód drugiego. Ten ma o to pretensje i raczej nie lubi tego z psem. Co się jednak stanie gdy wybuchnie pożar i sąsiad przybiegnie na pomoc? Wszystko zostanie wybaczone, prawdopodobnie zostaną przyjaciółmi. A gdyby kiedyś pożar wybuchł w drugim domu sąsiad na pewno pomoże.
    Podobnie jest z krajami. Leżą obok siebie i często są obojętne albo wręcz wrogie wobec siebie. Gdy jednak jeden kraj pomoże drugiemu. Ludzie, którzy otrzymali tą pomoc nabierają takich ciepłych uczuć i zaczynają zupełnie inaczej myśleć o tych, którzy pomogli.
    Tak było z Polakami. Nikt im nie pomógł podczas powstania listopadowego. Co jednak zrobili Polacy? Pomagali Węgrom, pomagali Amerykanom i jeszcze w wielu innych miejscach na świecie. Czy to coś zmieniło? Tak, wielu obcokrajowców zaczęło pomagać Polakom.
    Np. Kazimierz Pułaski walczył wraz ze swoim przyjacielem Johnem Cooperem. Gdy zginął Cooper opowiadał swoim dzieciom o tym dzielnym Polaku. Jego prawnuk Merian C. Cooper przybył do Polski jako ochotnik i błagał Piłsudskiego, aby mógł walczyć. Wraz z nim przybyło 20 innych Amerykanów, którzy walczyli w 7 eskadrze myśliwskiej im. Tadeusza Kościuszki. To oni powstrzymali konną armię Budionnego przed zdobyciem Lwowa w 1920.
    Tak więc polska pomoc podczas wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych zaowocowała amerykańską pomocą podczas wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku.
    Czego się z tego uczymy? Gdy stanie ci się wam coś złego moglibyście usiąść i płakać. Wielu ludzi tak robi. Użalają się nad sobą. Tak samo mogli zrobić Kościuszko, Pułaski i Bem. mogli usiąść i rozpaczać, że nie ma Polski. Czy oni tak zrobili? Nie. Zauważyli, że na świecie są także inne narody, które mają problemy i zamiast myśleć o sobie i o tym jak źle im jest postanowili pomóc. Tak samo i wy gdy spotka was coś złego możecie zamiast myśleć o tym jak wam jest źle, możecie się rozejrzeć i zobaczyć czy nie trzeba komuś pomóc.
    Gdyby wszyscy ludzie myśleli tylko o sobie i o swoich problemach to nikt by nikomu nie pomagał. Gdy jednak jedna osoba pomoże drugiej. To tamta osoba czuje się zobowiązana aby też pomóc. Jeżeli ty komuś pomożesz to taki dobry uczynek kiedyś wróci do ciebie. Tak więc i ty możesz być jak Kościuszko, Pułaski i Bem. Wystarczy tylko spostrzegawczość oraz chęć aby pomóc.

  • Witam was w jubileuszowym setnym odcinku podkastu “Historia wg Dzieci”. Ja nazywam się Piotr Borowski. Pracuję jako programista codziennie od 9 do 17. Ale w czasie wolnym uczę młodych historii Polski. Pierwszy podkast z serii “Historia wg Dzieci” nagrałem w styczniu 2018 roku. W chwili gdy nagrywam ten setny odcinek jest maj 2021, czyli tworzę tą audycję już 3 lata i 4 miesiące. Wychodzi mi tak, że co roku robiłem po 30 odcinków. Prawda jest jednak taka, że w pierwszym roku zrobiłem aż 44 odcinki, w drugim tylko 24, w trzecim tylko 21. W tym roku zrobiłem już 11. Widać tendencję malejącą, ale na swoje wytłumaczenie mam fakt, że teraz robię dłuższe odcinki.

    W tym odcinku zrobimy coś specjalnego. Poprosiłem dzieci na naszej grupie na facebooku, aby wraz z rodzicami nagrali najważniejsze daty z historii Polski. Ten odcinek to będzie właśnie taki odcinek uczący dat. Jeżeli jeszcze nie słuchaliście odcinka 50 to warto do niego zajrzeć, bo będziemy używać sposobu zapamiętywania liczb, o którym tam wspomniałem.

    Chrzest Polski to najważniejsza data nie tylko dla osób wierzących, ale także dla historyków. Wraz z chrześcijaństwem do Polski przybyli duchowni, którzy umieli pisać. Pisali oni listy, dokumenty i zaczęli też spisywać historię polskiego państwa. Tacy kronikarze jak Gall Anonim, Wincenty Kadłubek czy Jan Długosz byli duchownymi. Tak więc gdyby Polska nie przyjęła chrześcijaństwa nie znalibyśmy jej dziejów.
    Jak zapamiętać tą datę? 966 to 9 i dwie 6. Mi to wystarcza, ale można sobie wyobrazić balon, który na sznurku ma dwie czereśnie. 9 trochę wygląda jak balonik na sznurku, a 6 trochę jak czereśnia z ogonkiem.

    Bolesław III Krzywousty, czyli nasz 7 historyczny władca sporządził testament dzielący Polskę na dzielnice. Każdy jego syn dostał jedną, ale wszyscy mieli słuchać najstarszego. Niestety doszło do konfliktu i Polska się podzieliła. Kiedy się zakończyło rozbicie dzielnicowe?
    Najczęściej przyjmuje się, że koniec rozbicia dzielnicowego to data koronacji Łokietka. Jak długo więc trwało rozbicie dzielnicowe?

    Rozbicie dzielnicowe trwało aż 182 lata. Liczy się je od śmierci Krzywoustego w 1138, aż do koronacji Łokietka w 1320 roku. Jak zapamiętać te daty? W odcinku 50 wspomniałem o zamianie cyfr na litery i potem stworzeniu słów, które łatwiej nam zapamiętać. Przy okazji warto przypomnieć, że nie zapamiętujemy pierwszej cyfry, bo to prawie zawsze jest 1.
    Rok 1138 zapamiętujemy w ten sposób. Odrzucamy pierwszą 1 czyli zostaje nam do zapamiętania samo 138. 1 można zamienić na D, 3 na M, a 8 na W. Ja stworzyłem sobie takie zdanie: “DaMa W ciąży”. Gdy Krzywousty umierał, jego żona była w ciąży i ostatni jego syn urodził się gdy Krzywousty już nie żył. Z tego powodu ten syn zwany pogrobowcem nie dostał swojej części.
    Z kolei koronacja Łokietka to 1320. 3 zamieniamy na M, 2 na N, a 0 na S lub Z. Ja stworzyłem sobie słowo MeNaŻka. Możemy sobie wyobrazić Łokietka jak podczas koronacji popija sobie wodę z menażki.

    Podczas rozbicia dzielnicowego jeden z polskich książąt podjął decyzję o sprowadzeniu do Polski Krzyżaków. Czy była to mądra decyzja? My możemy tą decyzję oceniać bardzo źle, ale my wiemy jak wiele kłopotów Polska miała później przez Krzyżaków. Jednak Konrad Mazowiecki sprowadzając ich w 1226 o tym nie wiedział. Jak zapamiętać tą datę? Można zamienić 2 na N, drugą 2 ponownie na N, a 6 na J. Ja ułożyłem z tych liter takie słowa: “Nie NaJlepsza decyzja”.

    Spora część polskiej historii to zmagania z tymi Krzyżakami. Polacy i Litwini mieli wspólnego wroga - Krzyżaków. Z tego powodu się zjednoczyli i razem pokonali Krzyżaków 15 lipca 1410 roku. Jak zapamiętać tą datę? 4 zamieniamy na R, 1 na T, a 0 na S i tworzymy słowo RaTuSz. Jagiełło kierował bitwą z pagórka. Możemy jednak sobie wyobrazić, że Jagiełło stoi na dachu budynku ratusza.

    Zanim przejdziemy do kolejnej daty związanej z Krzyżakami najpierw wydarzenie, które zmieniło świat. Książki w średniowieczu były bardzo drogie, a to dlatego, że trzeba je było ręcznie przepisać. W bibliotekach książki były przykute łańcuchami, aby nikt ich nie ukradł. Za jedną książkę można było kupić kilka wsi lub małe miasteczko. Jednak po wynalazku druku przez Gutenberga wszystko się zmieniło. Książki stały się dużo tańsze. Jak zapamiętać tą datę - rok 1450. 450 można zamienić na literki R, L i S, ale trudno mi było ułożyć z tego słowo po polsku. Jeżeli znacie angielski to możecie posłużyć się np. słowem RuLeS, które znaczy zasady i np. wyobrazić sobie Gutenberga, który objaśnia zasady drukowania po angielsku mówiąc np. RuLeS of printing. Jeżeli nie znacie angielskiego możemy cyfry pozamieniać w przedmioty. 4 przypomina trochę odwrócone krzesło, 5 przypomina hak, a 0 przypomina koło. Wyobraźcie sobie, że Gutenberg staje na krześle, i na haku na suficie wiesza koło.

    Teraz data końca zakonu krzyżackiego. W 1525 roku przestał istnieć zakon krzyżacki, a w jego miejsce powstało Księstwo Pruskie. 10 kwietnia 1525 roku Albrecht Hohenzollern czyli ostatni wielki mistrz złożył hołd Zygmuntowi Staremu. Matejko namalował później obraz na którym widać jak Albrecht Hohenzollern klęka przed królem Zygmuntem I. Jak zapamiętać tą datę? 5 to L, 2 to N i ponownie 5 to L. Może tak: LiNa Liść. Można sobie wyobrazić jak Albrecht klęka przed swoim wujem Zygmuntem Starym, a nad nimi wisi lina, do której jest przywiązany liść.

    Gdy skończyły się wojny z Krzyżakami zaczęły się wojny z Rosją, Turcją i Szwecją. Zajmijmy się najpierw Szwecją. Jedną z klęsk żywiołowych jest potop. Wojna Polski ze Szwecją była tak niszcząca, że nazwano ją potopem. Tutaj też mamy dwie daty do zapamiętania. Potop rozpoczął się w 1655, a skończył 5 lat później w 1660. Może zapamiętajmy tą drugą datę. 6 to J, druga 6 ponownie J, a 0 to Z. Proponuję słowo JaJecZnica. Można sobie wyobrazić, że jak Szwedzi wchodzili do Polski w 1655 to jajka były całe, a jak się wojna skończyła 5 lat później w 1660 to była JaJecZnica.

    Gdy skończyły się wojny ze Szwedami wojny z Rosją i Turcją dalej trwały. W tych wojnach wsławił się Sobieski. 11 listopada 1673 Sobieski pokonał Turków pod Chocimiem. Dzień przed bitwą zmarł król, a na nowego króla wybrano zwycięzcę Sobieskiego, ale trochę to trwało - Sobieski został królem dopiero w 1674 czyli następnym roku, a ponieważ jeszcze przez 2 lata był na wojnie tak więc koronacja była dopiero w 1676. Mamy tutaj 3 daty: zwycięstwo pod Chocimiem w 1673, rok później w 1674 wybór Sobieskiego na króla i dwa lata później w 1676 koronacja Sobieskiego. Wystarczy zapamiętać jedną z tych dat. Może data wyboru na króla, czyli 1674. 6 to J, 7 to G, a 4 to R. Można z tego ułożyć słowo JaGuaR. Na jednym z obrazów Sobieski jest przedstawiony w skórze lamparta. My możemy go sobie wyobrazić w skórze Jaguara. Np. widzimy Marysieńkę podczas elekcji wśród szlachty, która przyjechała wybrać nowego króla. Sobieskiego nie ma bo jest na wojnie, ale Marysieńka pokazuje wszystkim jego portret w skórze JaGuaRa. Tak zapamiętujemy, że został wybrany na króla w 1674, rok wcześniej w 1673 była bitwa pod Chocimiem. Koronacja była aż dwa lata po wyborze na króla czyli w 1676.

    To wszystkie daty na dzisiaj. Otrzymałem ich dużo więcej. Ale naukę należy dozować powoli. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy przysłali swoje nagrania. Zarówno dzieciom jak i rodzicom. Do usłyszenia niedługo w następnym odcinku.

  • W tym odcinku ponownie będziemy się uczyć ważnych dat z polskiej historii. Daty wybrali i nagrali słuchacze podkastu.

    To był naprawdę dobry rok dla Polski ten 1791. Polska była słaba po pierwszym rozbiorze, ale Konstytucja 3 maja miała to zmienić. Miano zwiększyć armię, aby Polska mogła się bronić. Ustalono stałe podatki, aby Polska była bogata. Zlikwidowano liberum veto, aby nie było bałaganu. Jak zapamiętać tą ważną datę? 7 to K, 9 to P, 1 to T. Możemy z tego ułożyć słowo KaPiTan. Możemy sobie wyobrazić króla Stasia w kapitańskiej czapce zamiast w koronie. W 1791 roku mówiło się: “Król z narodem, naród z królem”. Niestety później król Stanisław zdjął tą kapitańską czapkę.

    Pierwszy rozbiór Polski miał miejsce w 1772, drugi rozbiór nastąpił po 21 latach, a ostatni po kolejnych 2 latach. Warto chyba pierwszy rozbiór zapamiętać osobno, a te dwa ostatnie razem. Datę pierwszego rozbioru Polski można zamienić na słowo KoKoN. Możemy sobie wyobrazić, że król Staś zamknął się w kokonie, aby nie słyszeć o pierwszym rozbiorze Polski. Z kolei ostatni rozbiór Polski był w 1795, co możemy zamienić na słowo KaBeL. Możemy sobie wyobrazić, że Rosjanie, Prusacy i Austriacy podzielili resztę Polski kablem. Moglibyśmy np. wyobrazić sobie carycę Katarzynę II z długim kablem nawiniętym na szpulkę. Tak więc w 1795 roku podzielono Polskę i już nic nie zostało. To był terzci i ostatni rozbiór Polski. Drugi rozbiór był dwa lata wcześniej w 1793 roku.

    Można też połączyć Konstytucję 3 maja z drugim i trzecim rozbiorem oraz dwoma innymi datami. Pięć wydarzeń po kolei: 1791 - Konstytucja 3 maja, 1792 - Targowica, 1793 - drugi rozbiór Polski, 1794 - insurekcja kościuszkowska oraz 1795 - trzeci i ostatni rozbiór Polski. Jeżeli pamiętacie, że Konstytucję 3 maja uchwalono w 1791, gdy król Staś miał KaPiTańską czapkę to możecie zapamiętać 4 kolejne daty, które przypadały na kolejne lata. Jeszcze raz: w 1791 roku uchwalono Konstytucję 3 maja, król był z narodem. Niestety rok później w 1792 roku król przystąpił do Targowicy przeciwko konstytucji. Z tego powodu rok później w 1793 doszło do drugiego rozbioru Polski. Wtedy zbuntował się Kościuszko i w kolejnym 1794 roku była insurekcja kościuszkowska. Kościuszko niestety przegrał i dlatego w kolejnym 1795 roku doszło do ostatniego, trzeciego rozbioru Polski.

    Kościuszko złożył przysięgę na rynku krakowskim. Później nosił czapkę rogatywkę z ptasim piórem. Być może widzieliście go w takim stroju na obrazie. Insurekcja kościuszkowska to rok 1794. Możemy 7 zamienić na K, 9 na P, a 4 na R i ułożyć z tego słowo KoPeR. Moglibyśmy wyobrazić sobie Kościuszkę w rogatywce w KoPeRkiem zamiast pióra. A jeżeli pamiętacie już rok insurekcji kościuszkowskiej czyli 1794 to łatwo możecie zapamiętać 2 i 3 rozbiór. Drugi rozbiór był rok przed insurekcją, a trzeci rozbiór rok po insurekcji kościuszkowskiej. Tak więc można zapamiętać te trzy daty. Kościuszko w czapce z koperkiem zamiast pióra to rok 1794. Rok wcześniej czyli w 1793 był drugi rozbiór, a rok po insurekcji czyli w 1795 był trzeci rozbiór Polski.

    [Julia - pierwsza nowozytna Olimpiada.mp3]
    Francuski historyk Pierre de Coubertin postanowił odtworzyć starożytne igrzyska olimpijskie. W starożytności Grecy walczyli ze sobą, ale co 4 lata kończono wszelkie wojny i wszyscy szli na olimpiadę. Pierre de Coubertin chciał przywrócić olimpiadę i ideę pokoju. Chciał aby ludzie walczyli na zawodach olimpijskich, a nie na wojnie. Dlatego w 1896 zorganizował pierwszą olimpiadę w Grecji czyli tam, gdzie odbywały się starożytne igrzyska. Z tamtymi igrzyskami jest związana historia pewnego Włocha. Carlo Airoldi jako jedyny Włoch przybył na te igrzyska. Był on bardzo biedny i dlatego przyszedł pieszo z Włoch do Grecji. Niestety nie dopuszczono go do biegu maratońskiego.

    Jeżeli pamiętacie datę ostatniego, trzeciego rozbioru Polski czyli 1795 i jesteście dobrzy z matematyki to możecie do tego roku dodać 123 lata niewoli. 123 łatwo zapamiętać, bo to kolejne liczby: 1, 2 i 3. Gdy do roku 1795 dodacie 123 lata wyjdzie wam rok 1918. Ta data 11 listopada 1918 roku jest warta zapamiętania. Tego dnia Polska odzyskała niepodległość, ale tego samego dnia zakończyła się I wojna światowa. Dlatego dzisiaj w Polsce ludzie świętują 11 listopada jako dzień niepodległości, a w Anglii świętują ten sam dzień jako dzień zakończenia Wielkiej Wojny. Listopad to 11 miesiąc, tak więc całą datę dość łatwo zapamiętać 11 listopada czyli 11-go miesiąca 1918 roku.

    Bitwa warszawska toczyła się w dniach 13-25 sierpnia 1920 roku. Piłsudski zadecydował, że duże siły ukryją się za rzeką Wieprz. 15 sierpnia 1920 roku generał Rozwadowski napisał do Piłsudskiego, że wszystko idzie zgodnie z planem. Tego dnia podjęto decyzje o ataku zza Wieprza. Następnego dnia rozpoczęto to kontruderzenie, które zmiotło armię rosyjską. Ten rok 1920 możemy zamienić na litery P, N i S, a z tego można zrobić słowo PiNeZka. Możemy sobie wyobrazić jak Rosjanie biegną w stronę Warszawy, a Józef Piłsudski rozsypuje PiNeZki, które sprawiają, że Rosjanie zaczynają uciekać. Przy okazji może wam się przyda na języku polskim - wyraz pinezka można pisać zarówno przez “z” jak i przez “s”.

    Rok 1939 można zamienić na literki: B, M i ponownie B. Z tych liter można ułożyć słowo BoMBa. To chyba dość łatwo skojarzyć, bo Niemcy zrzucali wiele BoMB na Polskę we wrześniu 1939 roku. Dokładną datę 1go września chyba łatwo zapamiętać, bo to początek roku szkolnego. Wojna rozpoczęła się właśnie na początku roku szkolnego. Wtedy w 1939 roku 1 września wypadał w piątek. Wakacje przedłużono i dzieci miały wrócić do szkoły 4 września.

    Hitlerowcy postanowili zlikwidować getto warszawskie. 19 kwietnia 1943 roku była pełnia księżyca. Właśnie taki dzień jest dniem żydowskiej pasch, która zaczyna się po zmroku. Niemcy specjalnie wybrali dzień święta dla Żydów. Nie spodziewali się walki, ale powstanie w getcie warszawskim trwało prawie miesiąc. Ja rok wybuchu powstania w getcie zapamiętuję w ten sposób. To powstanie wybuchło rok przed powstaniem warszawskim.

    Rok po powstaniu w getcie warszawskim wybuchło powstanie warszawskie. Wielu ludziom się te dwa powstania mylą. Wielu ludzi na zachodzie gdy słyszy o powstaniu warszawskim myśli o powstaniu w getcie warszawskim. Powstanie w getcie było w 1943, a powstanie warszawskie w 1944. Ten rok, 1944 możemy sobie zamienić na literki P, R i drugie R. Z tego da się ułożyć słowo PRoRok. Można sobie wyobrazić PRoRoka przepowiadającego wybuch powstania w 1944 roku.

    Ponad 4 miesiące przed wybuchem powstania warszawskiego odbyła się akcja pod Arsenałem. Niemcy przewozili członka Szarych Szeregów o pseudonimie “Rudy”. Odbili go koledzy. Akcję zaplanował “Zośka”, kierował nią “Orsza”. Udało się uwolnić 21 przewożonych więźniów, w tym Rudego. Niestety zmarł on 30 marca. Akcja pod arsenałem miała miejsce ponad 4 miesiące przed powstaniem warszawskim. Oba te wydarzenia to rok 1944.

    Druga wojna światowa w Europie zakończyła się 8 maja 1945 roku. Ten koniec nastąpił o godzinie 23 czyli 11 w nocy 8 maja 1945 roku, ale ponieważ w Moskwie jest inny czas tam była już 1 rano 9 maja 1945 roku. Tak więc w zachodniej Europie uważa się, że wojna skończyła się 8 maja 1945, a w Rosji, że dzień później bo 9 maja. Tak naprawdę to wtedy skończyła się wojna w Europie. Wojna z Japonią zakończyła się dopiero 2 września 1945 roku. Ta data jest łatwa do zapamiętania, bo przecież wojna zaczęła się 1 września 1939 roku, a skończyła 2 września 1945. Trwała więc dokładnie 6 lat i 1 dzień.

    Jeżeli uważacie, że pomineliśmy jakąś ważną datę. Albo może macie lepszy pomysł jak zapamiętać jakąś datę to proszę napiszcie lub jeszcze lepiej nagrajcie się i prześlijcie mi nagranie na email: [email protected]
    Naszych audycji możecie słuchać poprzez aplikacje do podkastów. Możecie słuchać nas także w spotify, a we wtorki i czwartki w Radiu Icelander.
    https://open.spotify.com/show/44IER4USQYukM7j7sG3rcJ
    https://www.islandersradio.co.uk/index.html

  • W odcinku 88 zakończyliśmy na działaniach 10 Brygady Kawalerii we wrześniu 1939 roku. Maczek i jego żołnierze walczyli dzielnie, aż do otrzymania rozkazu wycofania się na Węgry. Podczas wycofywania się 10 Brygada Maczek odnalazł swoją żonę z dwójką małych dzieci. Razem wyjechali na Węgry. Polska miała układ z Francją. Tak więc polscy żołnierze opuszczali terytorium Polski, ale wcale nie zamierzali poprzestać walczyć. Chcieli się wszyscy dostać do Francji i z drugiej strony uderzyć na Hitlera. W 1939 roku Francja miała największą armię na świecie. Mieli oni też bardzo dobry sprzęt, np. świetne czołgi.

    Po wycofaniu się z Polski do Francji przybyło wielu polskich żołnierzy. We Francji Brygada zaczęła się zmieniać w dywizję. Brygada to około 4-5 tysięcy żołnierzy, a dywizja może mieć aż 15 tysięcy. Tak więc dywizja jest gdzieś trzy razy większa od brygady.

    Francuzi byli sojusznikami Polski. Gdy Hitler zaatakował Polskę w 1939 roku. Francuzi powinni zaatakować Hitlera z drugiej strony. Niestety tego nie zrobili. Teraz gdy w 1940 roku polscy żołnierze przybyli przybyli do Francji. Mieli dostać broń i czołgi. Ale Francuzi dawali sprzęt Polakom bardzo wolno. Uważali, że jeżeli Polacy przegrali w 1939 roku oznacza to, że są słabymi żołnierzami.

    Jak mówiliśmy w odcinku 88 - 10 Brygada Kawalerii Maczka nie została rozbita w 1939 roku. Brygada szykowała się do kontrataku na Niemców z okolic Lwowa. Wtedy na Polskę z drugiej strony napadli Rosjanie, a Maczek dostał rozkaz wycofania się na Węgry. Rok później we Francji to właśnie generał Maczek miał najwięcej doświadczenia jak walczyć z Niemcami. Francuzi uważali jednak, że mają największą armię na świecie oraz najlepsze czołgi i że bez problemów pokonają Niemców. Czy tak się stało?

    Niemcy zaatakowali Francję 10 maja 1940 roku czyli 8 miesięcy po ataku na Polskę we wrześniu 1939 roku. Niemcy zaatakowali 10 maja 1940 roku, a już 21 maja przecięli Francję na pół. Tak więc w 11 dni Francja była już prawie pokonana. Na północy w okrążeniu znalazły się wojska angielskie, które też pomagały Francuzom. Anglicy jednak stwierdzili, że Francji nie da się już pomóc i zaczęli uciekać z Dunkierki. Z kolei na południu Francuzi sobie przypomnieli, że mają także polskich żołnierzy, w tym generała Maczka.

    Gdy Polacy przybyli do Francji w marcu 1940 roku dostali parę starych czołgów. Teraz w połowie maja 1940 roku jechały czołgi, wozy pancerne i inne pojazdy jeden za drugim. Francuzi chcieli aby Polacy od razu byli gotowi do walki. Nie można od razu wysłać żołnierzy ze sprzętem, którego nie znają. Francuzi chcieli jednak aby Polacy poszli walczyć albo oddali sprzęt. W tej sytuacji generał Maczek sam wybrał mały oddział, który pierwszy dostał czołgi i sam nim dowodził. Ten oddział nazwano 10 brygadą kawalerii pancernej. Generał Maczek uderzył na Niemców, którzy nie spodziewali się takiego ataku. Niestety za Polakami nie poszły oddziały Francuskie. Wkrótce w czołgach skończyło się paliwo i polscy żołnierze musieli pieszo przebijać się na południe w kierunku Marsylii.

    Powtórzyła się sytuacja z września 1939 roku. Wtedy polskie oddziały przeszły na Węgry, które były sojusznikiem Polski. W międzyczasie jednak Węgrzy stali się sojusznikiem Hitlera i aresztowali Polaków, którzy musieli uciekać. Teraz Polacy byli sojusznikami Francji. Ale Francuzi się poddali i zostali sojusznikiem Hitlera. Polacy musieli uciekać z Francji z fałszywymi dokumentami tak jak wcześniej uciekali z Węgier. Generał Maczek i jego żołnierze dostali się do francuskiego portowego miasta Marsylii. Tam Polacy sobie załatwiali fałszywe dokumenty i przekradali się do Hiszpanii. Wszystkim żołnierzom udało się załatwić fałszywe paszporoty. Wszystkim poza generałem Maczkiem. Niemcy chcieli go aresztować i dlatego Francuzi go pilnowali. Generał przebrał się więc z Araba i popłynął do Casablanki w Maroku.

    W Wielkiej Brytanii generał Maczek został dowódcą 10 brygady kawalerii. Gdy przybyło więcej żołnierzy brygada przekształciła się w 1 dywizję pancerną. We Francji polscy pancerniacy musieli włączyć się do walki niemal bez przygotowania. Za to w Anglii mieli bardzo dużo czasu na zapoznanie się ze sprzętem oraz ćwiczenia. Generał Maczek przybył do Anglii w październiku 1940 roku. Cztery lata później siły alianckie wylądowały we Francji. Celem było pokonanie Niemców, którzy siedzieli we Francji od czterech lat. Jakie czołgi mieli Polacy, jakie Niemcy?

    Polacy dostali czołgi amerykańskie - Shermany oraz brytyjskie Cromwelle. Niestety te czołgi okazały się o wiele słabsze od czołgów niemieckich. Polacy w Shermanach czy Cromwellach musieli podjechać na odległość 0,5 kilometra aby zniszczyć niemieckiego Tygrysa albo Panterę. Za to niemieckie czołgi mogły strzelać już z odległości 2 km. Oznaczało to, że zasięg skutecznego ognia niemieckie czołgi miały 4 razy większe. Mimo tego Polacy od wylądowania w Normandii w pobliżu miasta Caen gonili Niemców. Zaraz na początku rozegrała się bitwa pod Falaise.

    Wojska alianckie czyli Amerykanie, Brytyjczycy, Kanadyjczycy oraz Wolni Francuzi zaczęli okrążać niemieckie armie pancerne. Gdyby udało się je zniszczyć Niemcy nie mieliby nikogo do obrony i łatwo poszłoby wyzwolenie reszty Francji. Niemcy znaleźli się w okrążeniu, które przypominało worek. Był on jednak jeszcze otwarty i właśnie Polacy mieli zamknąć to okrążenie, zamknąć ten worek, w którym znaleźli się Niemcy. Inni dowódcy mówili, że to okrążenie bardziej przypomina butelkę, a Polacy są korkiem, który atakują Niemcy.

    Polacy zamknęli okrążenie w okolicach wzgórza, które nazwali maczugą. Dzięki tej operacji większość niemieckich sił w Normandii zostało pokonanych. Ale dlaczego alianci potrzebowali Polaków do zamknięcia okrążenia? Angielski generał Montgomery pokłócił się z amerykańskim generałem Pattonem. Gdy ci generałowie się kłócili Niemcy przez 10 dni uciekali z tego okrążenia. Uciekali, aż Polacy zamknęli to okrążenie albo jak mówią niektórzy stali się korkiem w butelce.

    Po pokonaniu Niemców w Normandii w bitwie pod Falaise Polacy ruszyli w kierunku Holandii i Belgii, a później także Niemiec. Do dzisiaj w miastach Belgii można znaleźć wiele pomników poświęconych 1 Dywizji Pancernej. W tej dywizji służył także brat mojego dziadka. Był mechanikiem. Gdy jakiś czołg się zepsuł, albo został trafiony to ten mój wujek musiał jechać w to miejsce i mimo ostrzału reperować taki czołg, aby mógł dalej walczyć. Gdy Maczkowcy wyzwalali Belgię ten mój wujek poznał tam Flamandkę, z którą się później ożenił. W Belgii mówi się kilkoma językami między innymi językiem flamandzkim.

    Gdy już Polacy wyzwolili Belgię i Holandię ruszyli na Niemcy. Zostali skierowani do walki o bardzo ważny port - bazę morską w Wilhelmshaven. Były to ostatnie tak ciężkie walki. Odbyły się one w maju 1945 roku. W tym samym miesiącu Niemcy się poddali i zakończyła się wojna w Europie. Generał Maczek został awansowany do stopnia generała dywizji. Jednak zanim skon zdarzyło się coś niezwykłego.

    W sierpniu 1944 roku wybuchło powstanie warszawskie. Gdy upadło walczących żołnierzy przewieziono do obozów jenieckich. Do obozu w Oberlangen przewieziono kobiety, które walczyły podczas tego powstania warszawskiego. Czekały one na oddziały alianckie i zastanawiały się, czy będą wyzwolone przez Anglików czy może Amerykanów. Bardzo się zdziwiły gdy żołnierze, którzy przybyli je wyzwolić mówili po polsku. To byli żołnierze generała Maczka.

    Przy 1 Dywizji Pancernej było wielu Polaków. Np. ponad 1700 kobiet-żołnierzy z powstania warszawskiego przebywało przy dywizji. Ale było także wielu Polaków z innych obozów. Wtedy alianci postanowili stworzyć polską strefę okupacyjną w Niemczech. Polacy dostali miasto Haren oraz jego okolice. Polacy mieszkali tam od 1945 do 48 roku. W tamtym okresie zmieniono nazwę na Maczków. Były tam polskie szkoły. Wydawano polskie gazety. W Maczkowie odbyło się prawie 300 (289) ślubów oraz urodziło się prawie 500 (497) dzieci.

    Po II wojnie światowej w Polsce rządzili komuniści. Zabrali oni generałowi Maczkowi polskie obywatelstwo. W Anglii władzę stracił wtedy Churchill i jego partia, a zaczęła rządzić partia pracy, która współpracowała z krajami komunistycznymi takimi jak Rosja czy Polska. Żołnierze alianccy walczący razem z armią brytyjską dostawali pensję. Jednak brytyjski rząd odmówił tego generałowi Maczkowi. Nie zapomnieli jednak o nim Belgowie i Holendrzy. Generał Maczek dostał honorowe obywatelstwo miasta Breda. Gdy burmistrz tego miast dowiedział się o problemach finansowych generała napisał list do rządu holenderskiego, który postanowił płacić Stanisławowi Maczkowi pensję generalską. Rok temu w 2019 roku gdy mijała 75 rocznica wyzwolenia Bredy zmieniono tam nazwę stadionu na “Stanisław Maczek Stadion”.

    Generał Maczek zmarł w 1994 roku mając 102 lata. Zgodnie z jego życzeniem pochowano go na cmentarzu polskich żołnierzy w Bredzie w Holandii. W Bredzie znajduje się muzeum generała Maczka, w którym można w trzech językach (po holendersku, angielsku i polsku) posłuchać o wyzwoleniu Bredy.

  • Dzisiaj będziemy mówić o niewolnictwie. W naszych czasach niewolnictwo zwykle kojarzy się z czarnymi niewolnikami pracującymi na plantacjach bawełny w Stanach Zjednoczonych. Jednak niewolnictwo było kiedyś we wszystkich krajach, a niewolnikami byli ludzie o każdym odcieniu skóry. Nie tylko z rasy czarnej, ale także białej czy żółtej. W wielu krajach niewolnictwo istnieje do dzisiaj. My jednak dzisiaj skupimy się na niewolnictwie na ziemiach polskich.

    W przeszłości w Europie wiele narodów dostawało się w niewolę. Najwięcej jednak niewolników pochodziło z pośród Słowian. Ale kim są Słowianie? Słowianie to ludzie mówiący podobnymi językami. Do Słowian należą Polacy, Czesi, Rosjanie i wiele innych narodów. Pamiętacie może legendę o Lechu, Czechu i Rusie? Ta legenda właśnie opowiada, że Lechici czyli Polacy są braćmi Czechów i Rusów. Są braćmi, bo wszyscy są Słowianami.

    Niestety w średniowieczu, a także później właśnie Słowianie najczęściej stawali się niewolnikami. W tamtych czasach Germanie, Bizantyjczycy, później także Turcy i Tatarowie napadali na Słowian, brali ich w niewolę i sprzedawali. Niektórzy z tych słowiańskich niewolników trafiali ze wschodu aż na zachód do dalekiej Hiszpanii. Tych słowiańskich niewolników było tak wielu, że z czasem słowo Słowianin zaczęło oznaczać niewolnika. Słychać to jeszcze w naszych czasach np. w języku angielskim czy hiszpańskim.

    po angielsku niewolnik - slave
    po angielsku Słowianin - Slav
    po hiszpańsku niewolnik - esclavo
    po hiszpańsku Słowianin - eslavo

    Co robili ci niewolnicy słowiańscy? Wielu z nich trafiało do krajów, w których była inna religia, np. islam. Zmieniano im imiona, uczono języka arabskiego. Dziewczynki zostawały żonami ludzi, którzy je kupili, a chłopców szkolono na żołnierzy. Niektórzy z tych małych chłopców wyszkolono na żołnierzy i wysłano do walki w Hiszpanii. Co ciekawe, ci żołnierze się później zbuntowali i w Hiszpanii w średniowieczu powstało królestwo Słowian. Na jakim terytorium w Hiszpanii rządzili tamci Słowianie? Tych małych słowiańskich chłopców wyszkolono na żołnierzy, dano im arabskie imiona, a potem wysłano ich do walki z chrześcijanami w Hiszpanii. Oni jednak się zbuntowali i zrobili swoje własne królestwo, które obejmowało miasto Dénia oraz wyspy: Majorka, Minorka i Ibiza.

    Dlaczego Słowianie tak często stawali się wtedy niewolnikami? Jak już mówiłem napadali na nich Germanie, Bizantyjczycy, a później także Turcy i Tatarzy. Niestety królowie słowiańscy sami też sprzedawali innych Słowian. Być może słyszeliście o św. Wojciechu, który przybył do Polski za czasów Bolesława I Chrobrego. Przyjechał on nawracać pogan na chrześcijaństwo, ale wcześniej w Czechach próbował zapobiec sprzedawaniu słowiańskich niewolników do krajów muzułmańskich. Najczęściej jednak Słowianie stawali się niewolnikami podczas napadu. Jednym takim wydarzeniem się dzisiaj zajmiemy.

    Co wydarzyło się w 1575 roku i dlaczego? W 1575 roku polskę najechali Tatarzy, którzy byli najemnikami Turków. Ten najazd im się udał i zdobyli wielu niewolników. Niektórzy historycy mówią, że zabrano w niewolę aż 50 tysięcy ludzi. Udało im się to, bo w Polsce było wtedy bezkrólewie. Ale co to znaczy?

    Na początku 1575 roku król Polski Henryk Walezy wyjechał do Francji, aby zostać jednocześnie królem także Francji. Polacy dyskutowali czy oznacza to, że w Polsce jest bezkrólewie czy nie? Polska wprawdzie miała króla, ale przebywał on we Francji. I wtedy właśnie doszło do spustoszenia Podola.

    Jan Kochanowski, polski poeta napisał o tym wiersz. Jest to Pieśń o spustoszeniu Podola. Posłuchajcie, jest ona po staropolsku. Ciekawy jestem jak wiele zrozumiecie z tej pieśni.

    Wieczna sromota i nienagrodzona
    Szkoda, Polaku: ziemia spustoszona
    Podolska leży, a pohaniec sprosny,
    Nad Niestrem siedząc, dzieli łup żałosny.

    Kochanowski mówił tutaj o spustoszeniu ziemi podolskiej oraz o tym, że tych złapanych ludzi zaprowadzono aż nad rzekę Dniestr. Posłuchajcie dalej.

    Niewierny Turczyn psy zapuścił swoje,
    Którzy zagnali piękne łanie twoje
    Z dziećmi pospołu a nie masz nadzieje,
    By kiedy miały nawiedzić swe knieje.

    Poeta mówi tutaj o Turkach, którzy wysłali Tatarów, aby zdobyli niewolników. Ci zabrali kobiety wraz z małymi dziećmi, które już nigdy nie wrócą do swoich domów.

    Jedny za Dunaj Turkom zaprzedano,
    Drugie do hordy dalekiej zagnano;
    Córy szlacheckie (żal sie mocny Boże!)
    Psom bisurmańskim brzydkie ścielą łoże.

    Dalej Kochanowski opowiada, że zabrano ich aż za Dunaj, gdzie sprzedano ich Turkom. Tam podzielono tych zdobytych niewolników. Chłopcy najczęściej trafiali do janczarów, a dziewczynki do haremów. Co oznaczają te słowa? Turcy mieli dużo żon. Taki bogaty Turek miał specjalny dom, gdzie mieszkały wszystkie jego żony. Taki dom nazywał się harem. Było to trochę jak dom, ale trochę jak więzienie, bo nie mogły opuszczać tego miejsca. Z kolei chłopców brano do wojska i uczono ich walczyć w armii tureckiej.

    W wyniku tego bezkrólewia i ataku Tatarskiego na Podole Polacy wybrali nowego króla, który miał bronić Polski. Został nim Stefan Batory, który zorganizował polską armię. Mówiliśmy o nim w poprzednim 83 odcinku, bo to on zmienił husarię. On też stworzył piechotę wybraniecką, ale o tym więcej powiemy w innym odcinku poświęconym królowi Stefanowi Batoremu.

    Inne podkasty historyczne:
    Tego dnia (rocznica na każdy dzień):
    https://www.spreaker.com/show/tego-dnia
    Historie Biblijne (historia postaci z Biblii):
    https://www.spreaker.com/show/historie-biblijne
    Hiszpańskie Historie (nauka historii i języka hiszpańskiego):
    https://www.spreaker.com/show/hiszpanski

  • Dziś będziemy mówić o polskim bohaterze narodowym, który jest także bohaterem w Ameryce i na Białorusi, a góra jego imienia znajduje się w Australii. Oprócz tego, że był to człowiek bardzo odważny był on także bardzo dobry dla najbiedniejszych. O kim więc będziemy mówić?
    Andrzej Tadeusz Bonawentura Kościuszko jest nazywany zwykle po prostu Tadeuszem Kościuszko. Jego nazwisko ma pochodzenie białoruskie. Przodek Tadeusza Kościuszki był sekretarzem na dworze za czasów Jagiellonów, czyli między innymi Zygmunta I Starego. Miał on na imię Konstantyn, ale król nazywał swojego sekretarza zdrobniale “Kostiuszką” i stąd się wzięło nazwisko Kościuszko. Ja mam na imię Piotr, ale gdy byłem mały mówiono do mnie Piotruś. Podobnie tutaj ten sekretarz miał na imię Konstantyn po białorusku, ale król nazywał go zdrobniale właśnie “Kostiuszką”. A jak można zdrobnić wasze imię? Np. niektóre dziewczynki mają na imię Katarzyna, ale wszyscy nazywają je Kasia, albo niektórzy chłopcy mają na imię Wojciech, ale rodzice mówią na nich Wojtek. To jest właśnie zdrobnienie.
    Rodzina Tadeusza Kościuszki była pochodzenia białoruskiego, ale się spolonizowała. Spolonizować znaczy tyle, że stali się Polakami - np. zaczęli mówić po polsku.
    Ostatni król Polski czyli Stanisław August Poniatowski założył szkołę wojskową. Nazywała się ona: Szkoła Rycerska. Właśnie tam uczył się Tadeusz Kościuszko. Uczył się historii Polski, łaciny, niemieckiego i francuskiego. Kościuszko był bardzo dobry z matematyki, a szczególnie geometrii. Później Kościuszko kontynuował studia w wojskowej szkole w Paryżu.
    We Francji uczył się jak się buduje twierdze, czyli takie umocnione miejsca, gdzie można się długo bronić. Niestety gdy on był w Paryżu Prusy, Rosja i Austria dokonały pierwszego rozbioru Polski w 1772.
    Kościuszko wrócił do Polski, ale nie przyjęto go do wojska. Chciał się ożenić, ale ponieważ był biedny ojciec jego ukochanej mu nie pozwolił i kazał swojej córce zostać żoną bogatego księcia Lubomirskiego.
    Wtedy Tadeusz Kościuszko wyjechał do Stanów Zjednoczonych, które walczyły o niepodległość.
    Poznał tam Georga Washingtona. Kościuszko pomagał budować umocnienia i twierdze. W 1777 umocnienia zbudowane przez Kościuszkę pomogły wygrać Amerykanom z Brytyjczykami w bitwie pod Saratogą.
    Kościuszko zbudował też w Ameryce twierdzę West Point. Ta twierdza została później zmieniona w szkołę wojskową.
    Jako zapłatę za swoją pomoc Tadeusz Kościuszko został generałem USA. Dostał też ziemię i pieniądze. Ale chociaż sam miał niewiele, to te pieniądze przeznaczył na to, aby wykupić niewolników i dać im wolność, a potem uczyć ich. Tadeusz Kościuszko był przeciwnikiem niewolnictwa.
    Gdy Kościuszko wrócił do Polski król Stanisław August Poniatowski mianował go jednym z dowódców. Polskę zaatakowała Rosja. Kościuszko walczył bardzo dzielnie, potrafił pokonać trzykrotnie liczniejsze wojska rosyjskie. Niestety najpierw na stronę wroga przeszedł dowódca armii na Litwie, a potem sam król Stanisław August Poniatowski. Mimo więc, że Kościuszko walczył dzielnie Polska została zdradzona. W następnym roku czyli w 1793 doszło do II rozbioru Polski.
    Kościuszko jednak się nie poddał i rok później znowu walczył. W 1794 roku na rynku w Krakowie przysiągł, że będzie walczył za Polskę. Kościuszko jednak nie walczył tylko za bogatych, ale także za biednych. W Polsce chłopi byli wtedy traktowani podobnie jak niewolnicy w USA. Jak pamiętacie Kościuszko wykupił wielu niewolników w Ameryce i dał pieniądze na ich kształcenie. To samo chciał zrobić w Polsce. W jego armii byli więc także chłopi.
    4 kwietnia 1794 roku rozegrała się bitwa pod Racławicami, którą dowodził właśnie Tadeusz Kościuszko. W jego wojsku byli też chłopi, którzy nie mieli innej broni, a więc wzięli ze sobą kosy, które ustawiono na sztorc. To znaczy, że mieli oni coś w rodzaju dzidy z mieczem na końcu tej dzidy. Ci chłopi zaatakowali armaty i je zdobyli. Najdzielniejszy był Bartosz Głowacki, dobiegł do armaty, która miała wystrzelić i nie tylko ją zdobył, ale także udało mu się zgasić swoją czapką lont na armacie. Lont to taki sznurek, który zapalano i gdy dopalił się do końca armata wystrzeliwała.
    Tak więc Tadeusz Kościuszko wygrywał z Rosjanami. Niestety później w bitwie pod Maciejowicami został ranny i dostał się do niewoli.
    Oprócz bycia wyśmienitym dowódcą wojskowym Tadeusz Kościuszko był także kompozytorem i chyba właśnie będąc w niewoli skomponował dwa polonezy i walc.
    Tadeusz Kościuszko tak naprawdę nie był w Australii. Polski geograf Paweł Edmund Strzelecki robił mapy Australii i opisywał między innymi góry. Przy tej okazji najwyższą górę w Australii nazwał Górą Kościuszki, po angielsku Mount Kościuszko. Australijczycy mają teraz problem z wymową nazwy swojej najwyższej góry.

    Co zapamiętaliście?
    Skąd się wzięło nazwisko Kościuszko? Nazwisko pochodzi od zdrobnienia białoruskiego imienia Konstantyn, to zdrobnienie to Kostiuszka, tak nazywał swojego sekretarza król Polski Zygmunt I Stary.
    Gdzie uczył się Tadeusz Kościuszko? Uczył się najpierw w Szkole Rycerskiej w Warszawie, a potem w szkole wojskowej w Paryżu we Francji.
    Co zbudował Kościuszko w Ameryce? Kościuszko zbudował twierdzę West Point. Ta twierdza została później zmieniona w szkołę wojskową. Teraz wszyscy dowódcy amerykańscy uczą się właśnie w West Point.
    Jak się nazywa najwyższa góra w Australii? To Góra Kościuszki.
    W jakich krajach Tadeusza Kościuszkę uznaje się za bohatera narodowego? W Polsce, USA oraz Białorusi.

    Jeżeli możecie wesprzeć nasz podkast to zapraszam na stronę Patronite.
    https://patronite.pl/historia-dla-dzieci
    Niedawno minął rok od stworzenia strony historiawgdzieci.pl. Przy tej okazji trzeba było zapłacić około 200 zł za odnowienie serwera oraz domeny na następny rok. Niedawno też płaciłem za serwer podkastów co wyniosło około 270 zł za rok. Nie zarabiam na tym podkaście, ale też nie chciałbym za dużo do niego dokładać. Jeżeli więc możecie nas wspomóc to zapraszam na patronite. Nawet 3 zł miesięcznie przyjmiemy z docenianiem. Gdyby ktoś chciał nas wesprzeć jednorazowo mogę podać konto na PayPalu. Proszę o kontakt przez email.
    [email protected]

  • W odcinku 66 mówiłem o amerykańskich lotnikach, którzy chcieli okazać wdzięczność za pomoc Polaków podczas wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych. Ponieważ w Ameryce walczyli Kościuszko i Pułaski to ci Amerykanie w Polsce nazwali swoją formację 7 eskadrą myśliwską im. Tadeusza Kościuszki. Krótko mówi się o niej jako Eskadrze Kościuszkowskiej. Eskadra ta składała się z dwóch grup, tą którą dowodził Merian Cooper nazwaną grupą Pułaskiego. Przypomnę może, że jego pra-pradziadek walczył u boku Kazimierza Pułaskiego w USA w wojnie o niepodległość Stanów Zjednoczonych Ameryki. Odznakę tej eskadry zaprojektował jeden z Amerkanów - Elliot Chess. Tą samą odznakę używał później polski dywizjon 303 w Anglii. Jak ona wyglądała?
    Tadeusz Kościuszko podczas powstania nosił strój krakowski, w tym czerwoną czapkę, rogatywkę. Właśnie ta czapka jest na odznace Eskadry Kościuszkowskiej oraz Dywizjonu 303. Wraz z Kościuszką do powstania poszli chłopi uzbrojeni w kosy. Dwie takie skrzyżowane kosy też widać na odznace. To polska część odznaki. Dlaczego tam są także gwiazdki i paski?
    Paski i gwiazdki są wzięte z amerykańskiej flagi. Ktoś jednak powie, że na fladze amerykańskiej jest więcej gwiazdek, a na odznace tylko 13. Gdy jednak Amerykanie walczyli o niepodległość USA i gdy pomagali im Kościuszko i Pułaski to wtedy było właśnie tylko 13 stanów, a więc na fladze Amerykanie mieli wtedy tylko 13 gwiazd.
    Czym się jednak różni odznaka Eskadry Kościuszkowskiej, w której byli Amerykanie, którzy walczyli w Polsce, od oznaki Dywizjonu 303, w którym walczyli Polacy w Anglii? Te dwie odznaki są prawie identyczne. Różnica polega na tym, że na odznace Dywizjonu 303 w Anglii był numer, czyli liczba 303.

    Tak więc w Eskadrze Kościuszkowskiej latali Amerykanie. Walczyli oni podczas wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku. Później jednak musieli wrócić do Ameryki. Jeden z nich Cooper został reżyserem filmowym. Wymyślił historię o gigantycznym gorylu. Film nazywał się King Kong. Cooper reżyserował ten film oraz grał w nim. Grał oczywiście pilota, który walczył z olbrzymią małpą.

    My jednak wróćmy do Eskadry Kościuszkowskiej. Gdy wyjechali Amerykanie w tej eskadrze służyli Polacy. Zmieniono wtedy parę razy numer eskadry. W czasach gdy byli w niej Amerykanie była to 7 eskadra myśliwska im. Tadeusza Kościuszki. Później została ona 121 eskadrą, a na koniec 111. Jedna rzecz się jednak nie zmieniła. Eskadra cały czas miała imię Kościuszki. Tak więc najłatwiej zapamiętać jej skrótową nazwę czyli Eskadra Kościuszkowska.
    Co robiła ta eskadra w Polsce? Za czasów gdy byli w niej Amerykanie walczyła w wojnie polsko-bolszewickiej w 1920 roku. Później w 1936 roku ta pilnowała granicy rosyjskiej. Doszło wtedy do walki i Witold Urbanowicz zestrzelił rosyjski samolot. W 1938 roku dowódcą tego dywizjonu został Zdzisław Krasnodębski. Dywizjon ten składał się z dwóch eskadr 111 i 112. 111 to Eskadra Kościuszkowska.
    Czy pamiętacie co się wydarzyło w 1939 roku?
    1 września 1939 roku rozpoczęła się II wojna światowa. Zdzisław Krasnodębski pożegnał się tego dnia z żoną i poszedł walczyć. Nie wiedział, że zobaczy się z nią dopiero po 6 latach wojny.
    Witold Urbanowicz był wtedy nauczycielem w szkole lotniczej w Dęblinie. Uczył latać młodych pilotów. Uczył ich polskiej taktyki walki. Podlatywania bardzo blisko i strzelania dopiero wtedy gdy było pewne zwycięstwo.

    Eskadra Kościuszkowska stacjonowała na lotnisku Zielonka koło Warszawy. 1 września o 4 rano przyszedł komunikat, że Niemcy zaatakowali Polskę. Eskadra Kościuszkowska wzbiła się w powietrze aby bronić Warszawy. Polskim pilotom udało się zatrzymać pierwsze grupy bombowców lecących na Warszawę. Niestety 7 września kazano im odlecieć w okolice Lublina. Warszawa została bez ochrony polskich samolotów. Gdy piloci dolecieli na nowe lotnisko okazało się, że jest tam bardzo mało paliwa. Nie mogli więc często latać. Później 10 września kazano polecieć im jeszcze dalej na południe. 17 września na Polskę napadła Rosja. Wtedy wydano rozkaz, aby polscy lotnicy udali się do Rumunii. Był to wtedy jedyny przyjazny kraj, z którym Polska graniczyła. Polacy mieli umowę z Rumunią. Polskie wojska miały tam wejść, odpocząć i wrócić do walki w Polsce. Niestety Rumunia zerwała umowę z Polską.
    Rumunia się wystraszyła Hitlera. Bali się, że jak pomogą Polakom to Hitler zaatakuje ich w następnej kolejności. Rumunia wcześniej zgodziła się, że przylecą tam samoloty z Francji i Anglii dla Polaków. Niestety Rumunia się wystraszyła i nie pozwoliła na wylądowanie tych samolotów dla polskich lotników. A gdy Polacy znaleźli się w Rumunii zostali aresztowani. Rumuni osadzili ich w obozach i mieli przekazać Niemcom. W obozie znaleźli się między innymi Witold Urbanowicz oraz Zdzisław Krasnodębski. Urbanowicz był nauczycielem dla młodych pilotów w szkole lotniczej w Dęblinie, a Krasnodębski był dowódcą Dywizjonu. Teraz obaj byli w obozie w Rumunii. Na szczęście Rumuni nie pilnowali zbyt dobrze Polaków. Wszyscy ludzie z obozu uciekli do portu.
    Polacy przybyli do Francji pełni nadziei. Gdy 1 września 1939 roku Hitler zaatakował Polskę, to Anglia i Francja wypowiedziały mu wojnę dwa dni później czyli 3 września. Niestety ani Anglicy, ani Francuzi nie zrobili nic więcej. Dlaczego Polacy byli pełni nadziei gdy przybyli do Francji?
    Na początku II wojny światowej Francuzi mieli największą armię na świecie. Gdy polscy piloci i inni polscy żołnierze przybyli do Francji myśleli, że wspólnie niedługo pokonają Hitlera. Niestety stało się inaczej.
    10 maja 1940 roku Hitler uderzył na Belgię, Holandię i Luksemburg, a potem także na Francję.
    Francuzi uciekli ze swojej stolicy i zajęli ją Niemcy. Później Francuzi się poddali. Dlaczego Francuzi mimo, że mieli tak wielką armię tak szybko się poddali?
    Francuzom brakowało motywacji. Taką motywację u żołnierzy często nazywa się też morale. Francuzi mieli bardzo słabe morale i nie chcieli walczyć.
    Polacy pomagali Francuzom walczyć. Ale gdy Francja się poddała chcieli zrobić z Polakami to samo co wcześniej Rumuni. Chcieli zamknąć Polaków do obozów i później przekazać ich Niemcom. Wtedy Polacy uciekli do jedynego kraju w Europie, który pozostał i który postanowił dalej walczyć z Hitlerem. Była to Wielka Brytania czyli Anglia. Ale o bitwie o Anglię i Polakach, którzy pomagali w tej walce powiemy sobie w następnym odcinku. Będziemy wtedy mówić o Dywizjonie 303. Powiemy też sobie co się stało z Witoldem Urbanowiczem i Zdzisławem Krasnodębskim.
    W nagraniu tego odcinka pomagały mi dwie klasy z Polskiej Szkoły Sobotniej w Wellingborough

  • Czego historia może nas nauczyć? Każdy z nas uczy się na błędach. Jeżeli np. małe dziecko dotknie czegoś gorącego to się oparzy. Ale jednocześnie nauczy się czegoś. Tego, że nie należy dotykać gorących rzeczy. To jest jeden sposób uczenia się. Uczenia się na swoich błędach. Ten sposób uczenia jest dość bolesny, bo trzeba samemu się przekonać co jest dla nas dobre, a co złe. Jest jednak lepszy sposób uczenia się. Możemy się uczyć na podstawie błędów ludzi w przeszłości. Np. tata wam opowiedział jak był mały i dotknął czegoś gorącego i potem płakał. Słuchając tej historii możesz się nauczyć czegoś na podstawie błędu, który popełnił twój tata gdy był mały.

    Tak właśnie uczą się lekarze. Oni podają swoim pacjentom leki, a potem obserwują czy pacjent czuje się lepiej czy gorzej. Później lekarze zapisują swoje obserwacje i inni lekarze mogą się uczyć na podstawie błędów lekarzy z przeszłości. Dzisiaj ludzie dużo mówią o epidemii czy nawet pandemii koronawirusa. Skąd lekarze wiedzą jak sobie z nim poradzić? Wiedzą to z tego powodu, że w przeszłości różne choroby już przychodziły i lekarze w przeszłości próbowali różnych metod leczenia. Dzięki temu my dzisiaj jesteśmy bezpieczniejsi, bo lekarze uczą się od lekarzy w przeszłości. Tak więc jedym z powodów dla których warto uczyć się historii jest fakt, że zamiast popełniać własne błędy możemy się uczyć na podstawie błędów, które popełnili inni w przeszłości. Dzieki temu my nie będziemy musieli powtarzać tych błędów. Czego więc nas uczy epidemia czarnej śmierci?

    W mieście Kaffa na Krymie, które należało do Włochów doszło do oblężenia. Teraz w tym miejscu mieszkają Ukraińcy, ale wtedy w 1346 byli tam Włosi z Genui. To miasto oblegali Tatarzy - probowali zdobyć Kaffę. W pewnym momencie wśród Tatarów wybuchła zaraza. Zanim odeszli od miast wrzucili tam zwłoki chorych ludzi, aby zarazić tych Włochów, tych Genueńczyków. Tatarzy odeszli, ale ci Włosi byli już zarażeni. Niektórzy z nich wsiedli na statki i popłynęli najpierw do Konstantynopola, a potem do Włoch. Niestety przywieźli ze sobą tą zarazę. Wszystko to zdarzyło się w 1346.

    Nie wiemy tego dokładnie, ale ta choroba przyszła chyba z Chin przynieśli ją Tatarzy, a potem Włosi. Czasami ludzie mówią, że historia lubi się powtarzać. Czarna śmierć przyszła z Chin, a w Europie pierwsi dostali ją Włosi. A jak jest z koronawirusem?

    Nie wszystko jest jednak tak samo koronawirus przenosi się głównie drogą kropelkową czyli jak np. ktoś kaszle, a czarna śmierć przenosiła się głównie przez pchły.

    Czego jednak uczy nas historia czarnej śmierci? Gdy do Wenecji przypływał statek, to musiał czekać. Czy wiecie dlaczego? Ten okres czekania, aby sprawdzić czy ktoś jest chory czy nie stosuje się do dzisiaj. Taki okres nazywa się kwarantanną. Skąd się wzięła ta nazwa?

    W tamtych czasach czekano aż 40 dni, aby sprawdzić, czy ludzie na statku są zdrowi. Gdy po 40 dniach nikt z nich nie chorował dopiero wtedy pozwalano im zejść na ląd. Dzisiaj kwarantanna niekoniecznie musi trwać 40 dni, często jest krótsza, ale słowo kwarantanna pozostało.

    Gdy przyszła czarna śmierć umarło wiele osób. Niektórzy mówią, że nawet 30% ludzi w Europie. Co ludzie w tamtych czasach robili z ciałami?

    Ciała trzeba było zakopać bardzo głęboko albo spalić. Dlaczego? W ciałach tych ludzi, którzy umarli na czarną śmierć dalej były wirusy, które mogły zarazić żywych ludzi.

    Gdy zobaczycie na mapę rozprzestrzeniania się tej choroby. Chodzi o czarną śmierć. Możecie zobaczyć coś dziwnego.

    Czarna śmierć przyszła najpierw do krajów na południu czyli pojawiła się w Turcji, we Włoszech oraz w Hiszpanii. Ale gdzie później poszła ta choroba.

    W Wikipedii możecie zobaczyć tą animację jak czarna śmierć powoli szła przez wszystkie kraje, ale ominęła Polskę. Jak to się stało?

    W Polsce rządził wtedy Kazimierz Wielki. Usłyszał on o metodzie, którą stosowali Wenecjanie. Usłyszał o kwarantannie i nakazał stosować to na granicy Polski. Kupcy, którzy chcieli wjechać do Polski musieli czekać i dopiero jak po 40 dniach dalej byli zdrowi pozwalano im wjechać do Polski. Drugi powód, którzy podają niektórzy historycy to fakt, że w Polsce nie zabijano kotów.
    Gdy wybuchła ta zaraza, gdy pojawiła się czarna śmierć ludzie myśleli, że to właśnie koty ją przenoszą i wszędzie zabijano te zwierzęta. Tak naprawdę chorobę przenosiły pchly, które podróżowały na szczurach. Tak więc koty, które zabijają szczury pomagały w tym, aby choroba się nie rozprzestrzeniała.

    Niestety ludzie wtedy wierzyli w różne nieprawdziwe rzeczy, np. w to, że to koty są odpowiedzialne za szerzenie tej choroby. Niektórzy wierzyli też, że za chorobę odpowiedzialni są Żydzi. Zaczęli więc prześladować Żydów i oni uciekli do Polski.

    W odcinku 33 mówiliśmy o tym, że właśnie za rządów Kazimierza Wielkiego zaczęło do Polski przyjeżdżać dużo Żydów. Musieli oni uciekać z Niemiec, Francji, Hiszpanii, Anglii i innych krajów. W Polsce nie było prześladowań, chorowało też mało ludzi.

    Jak dzisiaj możemy się zabezpieczyć przed chorobami, np. przed koronawirusem?
    Ręce najlepiej jest myć zawsze po wyjściu z toalety, zawsze przed jedzeniem. Teraz warto je myć jeszcze częściej. Zarazić się możemy od ludzi, którzy są już chorzy.

    Ale jak trzeba myć ręce? Co jest lepsze myć ręce mydłem, czy myć ręce płynem dezynfekującym?
    Gdy w Europie ponowała czarna śmierć ludzie nie wiedzieli co ją powoduje. Ludzie nie wiedzieli nic o bakteriach i wirusach. A czy wy wiecie co to jest bakteria oraz co to jest wirus? Czy wiecie czym się różni bakteria od wirusa?
    Jaka choroba teraz panuje w wielu krajach?
    A skąd się wzięła ta choroba?

    Powtórzmy. Dlaczego w Polsce tak mało ludzi chorowało na czarną śmierć?
    Kazimierz Wielki kazał stosować kwarantannę i nie wpuszczał do Polski ludzi, którzy byli chorzy.
    Czarna śmierć zabiła dużo ludzi. Ale lekarze dużo się wtedy nauczyli. Napisali jakie metody stosowali i co działało. Napisali też, które lekarstwa nie pomagały.
    Co ciekawe tamci lekarze też się uczyli z historii. Żył wtedy we Francji taki lekarz, który nazywał się Nostradamus. On czytał książki napisane przez lekarza z czasów cesarstwa rzymskiego Galena. Galen opisał zarazę w czasach Marka Aureliusza. Nostradamus nie wiedział jak sobie poradzić z czarną śmiercią i czytał co robił Galen w dawnych czasach. Nostradamus doszedł do wielu mądrych wniosków. Np. kazał gotować wodę przed piciem. W tamtych czasach w rzekach były dużo bakterii i wirusów. Nostradamus o tym nie wiedział, ale zauważył, że ludzie, którzy piją tylko przegotowaną wodę to nie chorują. Zauważył też, że ludzie, którzy jedli pigułki zrobione z kwiatów róży szybciej wracają do zdrowia. Też nie wiedział dlaczego. My dzisiaj wiemy, że w jego pigułkach była witamina C. Tacy lekarze jak Galen w czasach zarazy w czasach cesarstwa rzymskiego oraz Nostradamus w czasach czarnej śmierci napisali książki o swoich metodach leczenia.
    Dzięki temu my dzisiaj wiemy dużo więcej i nam łatwiej jest chronić się przed zarazami takimi jak koronawirus. Wiemy np. że należy stosować kwarantannę oraz myć ręce. Wiemy też, że choroby przenoszą bakterie i wirusy i mamy lekarstwa na te choroby. Historia może nas dużo nauczyć. Gdy czytamy o tym co robili ludzie gdy w Europie była czarna śmierć wiemy jak się zachowywać gdy przyszedł koronawirus.

  • Prawie 100 lat temu Maria Skłodowska-Curie dostała w prezencie od prezydenta USA jeden gram radu. Czy wiecie ile to jest jeden gram? Na przykład spinacz do papieru albo taka mała guma do żucia, waży właśnie jeden gram. Dlaczego, więc prezydent USA dał Marii tylko jeden gram radu? Ten jeden gram radu kosztował, wtedy sto tysięcy dolarów. Ale kim była Maria Skłodowska-Curie i do czego był jej potrzebny ten rad?

    Maria Curie urodziła się w 1867 roku w Warszawie. I w Paryżu ona studiowała fizykę i matematykę, a w 1895 roku wyszła za mąż z Piotrem i potem, odkryli razem substancję radioaktywną nazywaną uran. A potem jeszcze, w 1903 roku oni dostali nagrodę Nobla.
    Maria Skłodowska-Curie urodziła się podczas zaborów. Jak pewnie pamiętacie zabory to okres 123 lat, kiedy nie było Polski, była ona podzielona między Rosję, Prusy i Austrię. Maria urodziła się w rosyjskim zaborze. Jej rodzice byli nauczycielami. Jej ojciec, był nauczycielem matematyki i fizyki oraz dyrektorem szkoły dla chłopców, a jej mama była przełożoną pensji dla dziewcząt. Dziewczynki w tamtych czasach, nie mogły się uczyć tego samego co chłopcy. Miały taka specjalną szkołę, gdzie uczyły się czytać, śpiewać, grać, ale nie uczyły się takich normalnych przedmiotów jak matematyka czy fizyka. Tak, więc Maria która chciała się uczyć takich przedmiotów najpierw, uczył ją jej tata oraz starsze rodzeństwo. Maria była najmłodsza z pięciorga dzieci. Później uczyła się na takim latającym uniwersytecie, ponieważ nie wolno było uczyć dziewczynek. Ten uniwersytet latał od jednego domu do drugiego, tak aby policja go nie znalazła, ponieważ obawiano się policji. Nie wolno było też na lekcjach robić notatek, aby policja nie miała dowodów. A więc Maria musiała wszystko zapamiętywać w głowie. Nie mogła sobie niczego zapisać. Później postanowiła, wraz z siostrą pojechać do Paryża na studia, ale nie miała pieniędzy. Umówiła się, więc ze swoja starszą siostrą Bronią, że najpierw ona, czyli Maria będzie pracować i ona będzie płacić za studia starszej siostry. A potem na odwrót, potem jej siostra zapłaci za jej studia. Maria została więc nauczycielką i wysyłała pieniądze Broni do Paryża. Maria uczyła dzieci bogatych ludzi za pieniądze, ale w wolnych chwilach uczyła biedne dzieci za darmo, a to też było wtedy zakazane. Władze carskie, czyli te które rządziły w zaborze rosyjskim zakazywały uczenia, pisania i czytania biednych ludzi. Później Bronia zaprosiła ją do siebie do Paryża i ona płaciła za studia Marii. Maria zaczęła studiować matematykę i fizykę. Na studiach poznała naukowca Piotra Curie i wyszła za niego za mąż.
    Ożeniła się z Pierre Curie i się nazywa Maria Curie. Wyszła za mąż z nim, ale nie mieli dużo pieniędzy to nie mogli mieć obrączek. I kiedy była ceremonia, to była tylko ich rodzina i przyjaciół. I potem kiedy, mieli pójść na takie swoje wakacje to nie mieli pieniędzy, więc pojechali na rowerach trochę tak blisko.

    Oboje byli bardzo biedni. I po ślubie pojechali, tylko na taką przejażdżkę rowerami. W 1903 roku Maria skończyła studia i napisała pracę doktorską „Badanie ciał radioaktywnych”. Czy wiecie co to jest radioaktywność? Radioaktywność, to jest nauka, która bada takie ciała które promieniują. Za te badania nad ciałami radioaktywnymi jej mąż oraz jeszcze jeden fizyk dostali nagrodę Nobla, ale mąż Piotr Curie zaprotestował i powiedział, że przecież Maria jako pierwsza zaczęła pracować nad radioaktywnością, iż to jest nie sprawiedliwe, że ona tez nie dostała nagrody Nobla. Wtedy dopisano Marię, jako trzecia dostała nagrodę Nobla z fizyki w 1903 roku. Ale jak odkryto tą radioaktywność? Promieniowanie uranu odkrył taki fizyk Henri Becquerel, ale on nie wiedział skąd się ona bierze. Dopiero Maria, która była jeszcze studentką odkryła, że promieniowanie pochodzi z samego atomu uranu. Zaczęła badać ten uran, a potem dołączył do niej mąż. I dlatego właśnie w 1903 roku nagrodę Nobla z fizyki dostali właśnie ten fizyk Henri Becquerel, Piotr Curie oraz Maria Curie. Takie promieniowanie jest bardzo groźne. Mąż Marii chciał sprawdzić jak ono działa i specjalnie położył sobie na ramieniu kawałek uranu. W tym miejscu zrobiła mu się okropna rana, która przez długi czas nie chciała się zagoić. Piotr Curie zapisywał wszystko co się dzieje z tą raną, żeby w ten sposób przeprowadzić badania. Aby zdobyć trochę uranu Maria i Piotr musieli przekopywać całe góry, pewnej rudy. Z jednej tony tej rudy, ruda to jest taki piasek otrzymywali tylko jeden gram uranu. A ile to jest jedna tona? Tona to tysiąc kilogramów. Na przykład mały samochód waży jedną tonę. Tak, więc z rudy o wadze jednej tony, oni otrzymywali tylko jeden gram uranu. Była to bardzo ciężka praca i bardzo monotonna, ale oni oboje poświęcili swoje życie nauce. Przy tej okazji odkryli dwa inne pierwiastki chemiczne. Maria nazwała pierwszy polon od polski, a drugi rad, bo radius to po łacinie znaczy promień. Wszystkie te pierwiastki, czyli uran, polon i rad, były bardzo promieniotwórcze. Ale czy wy wiecie co to są pierwiastki chemiczne? Można je znaleźć w tak zwanym układzie okresowym pierwiastków. Uran i rad to właśnie są, pierwiastki chemiczne. Nazywały się polon i rad. Polon to jest 84, a rad to jest 88.

    Uran jest oznaczany literką U i ma numer 92. Polon jest oznaczany literkami Po i ma numer 84. A rad jest oznaczany literkami Ra i ma numer 88. Niestety 1906 roku Piotr Curie został potrącony przez wóz i zmarł. Sorbona, czyli uniwersytet w Paryżu zaproponował Marii, aby uczyła zamiast swojego męża. W ten sposób, Maria stała się pierwszą kobieta profesorem na Sorbonie w Paryżu. W 1911 Maria dostała druga nagrodę Nobla, tym razem z chemii. Jest więc jedyna osobą, która dostała dwie nagrody Nobla z dwóch różnych dziedzin. Maria dostała najpierw nagrodę Nobla z fizyki, a później nagrodę Nobla z chemii. Jak pewnie pamiętacie, w 1914 roku wybuchła pierwsza wojna światowa. Maria jako jedna z pierwszych kobiet dostała we Francji prawo jazdy i jeździła na front, żeby pomagać rannym żołnierzom. A jak ona mogła pomóc? Maria jak pamiętacie zajmowała się promieniowaniem, zajmowała się materiałami, które promieniują. A jak można to wykorzystać? Można zrobić zdjęcia rentgenowskie, czyli na przykład jak żołnierz ma złamaną rękę, można zrobić zdjęcie i na zdjęciu widać jak wygląda to złamanie. Maria jeździła, więc na front takim samochodem z taką maszyną rentgenowską i robiła zdjęcia żołnierzom. Dzięki temu właśnie uratowała życie wielu, z tych rannych żołnierzy. To promieniowanie, którym zajmowała się Maria jest bardzo, bardzo szkodliwe, ale jak widzicie może być i pożyteczne na przykład do robienia zdjęć rentgenowskich. Maria i jej mąż nie byli jedynymi, którzy dostali nagrodę Nobla w tej ich rodzinie. Ich córka, czyli Irena oraz jej mąż Fryderyk odkryli sztuczne promieniowanie i oni także dostali nagrodę Nobla.

    Maria pracowała nad tym promieniowaniem do końca życia, ale było bardzo trudno dostać uran, rad bo te pierwiastki, były bardzo drogie. Tak więc w latach 20. kobiety w USA zebrały pieniądze na rad dla Marii, aby mogła kontynuować badania. Ten rad przekazał jej właśnie prezydent USA w 1921 roku, czyli 98 lat temu. Ten rad jeden gram, był bardzo drogi, kosztował prawie 100 tysięcy dolarów. Niestety Maria zachorowała przez promieniowanie nad którym pracowała. W 1934 roku ostatni raz odwiedziła Polskę i tego samego roku zmarła. Rzeczy, które promieniują na przykład ten rad który przekazał prezydent USA przekazał Marii, był trzymany w zamkniętym ołowianym pojemniku. Wszystkie promieniotwórcze rzeczy trzeba trzymać właśnie w takich zamkniętych ołowianych pojemnikach, bo ołów nie przepuszcza promieniowania. Maria Skłodowska-Curie przez całe swoje życie tak została napromieniowana, że kiedy ja pochowano musiano ją pochować w ołowianej trumnie, aby ludzie którzy przechodzą obok jej grobu nie zostali napromieniowani. Także wszystkie jej papiery, a nawet jej książka kucharska jest dzisiaj przechowywana w ołowianym pojemniku, bo jest niebezpiecznie napromieniowana. Co zapamiętaliście? Maria nie tylko przyczyniła się do odkrycia radioaktywności, ale także odkryła dwa nowe pierwiastki był to polon i rad. Była ona też pierwszą kobietą w wielu dziedzinach, na przykład jako pierwsza kobieta dostała nagrodę Nobla, jako pierwsza kobieta, była profesorem na Sorbonie, jako pierwsza kobieta była kierowcą we Francji i tak dalej. Tak, więc dzisiaj wiele kobiet bierze ją sobie za wzór. Na dzisiaj to wszystko dziękuję wam bardzo za wysłuchanie do końca zapraszam do kolejnego odcinka niedługo, a więc do usłyszenia.

    Była taka kobieta, która się nazywała Maria Słodowska, ale potem się ożeniła się z Pierr Curie i się nazywa Maria Curie, przypomina mi kiwi.

    Transkrypcji audycji dokonała: Patrycja Frymark

  • W poprzednim odcinku mówiliśmy o przygodach pewnej łacińskiej książki. Bywa ona nazywana Kodeksem Gertrudy. Gertruda była córką Mieszka II i Rychezy oraz siostrą Kazimierza Odnowiciela. Gdy wyszła za mąż dostała od matki Psałterz po łacinie. Psałterz to część Pisma Świętego. Ta część nazywa się też Księgą Psalmów. Gerturda została żoną księcia rosyjskiego. Za jej życia do Psałterza dodano wiele kartek z pismem i rysunkami. Jednak wszystko było napisane po łacinie. Wyobraźcie sobie jak to było nie mieć ani jednej książki po polsku. Aby móc czytać w tamtych czasach, czyli w średniowieczu trzeba było znać łacinę.

    Niektórzy ludzie też chcieli czytać Biblię, ale nie znali łaciny. Dla nich przetłumaczono na polski fragmenty Biblii. Ponownie była to Księga Psalmów, którą nazywa się też Psałterzem. Takim najstarszym przykładem był Psałterz św. Kingi. Kinga była królewną z Węgier, która wyszła za mąż za polskiego księcia Bolesława V Wstydliwego. Oni obiecali żyć w celibacie.
    Co to znaczy celibat? Bolesław V Wstydliwy i Kinga byli małżeństwem, ale nie spali w małżeńskim łożu. Każde z nich miało osobne łóżko. Dlatego, że żyli w celibacie nie mieli dzieci i Bolesław Wstydliwy był ostatnim ze swojego rodu. Jako syna zaadoptował on Leszka Czarnego. Nas jednak interesuje dzisiaj Psałterz Kingi. Nie przetrwał on do naszych czasów, ale niektóre dokumenty wspominają, że Kinga i jej towarzyszki śpiewały Psalmy po polsku.

    Później swój Psałterz miała też Jadwiga. Mówiliśmy o niej w odcinku 63. Czy coś o niej pamiętacie? A może wiecie w ilu językach mówiła Jadwiga?
    Jak może pamiętacie Jadwiga była królem Polski i wyszła za mąż za Władysława Jagiełłę. Psałterz Jadwigi był tłumaczeniem księgi Psalmów na Polski. Jest też nazywany Psałterzem floriańskim. Jadwiga znała wiele języków i może dlatego jej Psałterz jest nie tylko po polsku, ale jeszcze po łacinie i po niemiecku. Psałterz Jadwigi był trójjęzyczny.

    Ostatni psałterz o którym sobie dzisiaj powiemy to psałterz Kochanowskiego.
    Jan Kochanowski był poetą. Też przetłumaczył Psalmy na język Polski. Posłuchajcie fragmentu:
    Szczęśliwy, który nie był miedzy złymi w radzie
    Ani stóp swoich torem grzesznych ludzi kładzie
    Ani siadł na stolicy, gdzie tacy siadają,
    Co się z nauki zdrowej radzi naśmiewają;

    Może jednak zapytacie czy w tamtych czasach ludzie czytali tylko Biblię? Mówiliśmy przecież o trzech Psałterzach czyli jednej księdze z Biblii. Czy ludzie wtedy nie czytali niczego innego? Tak właśnie było. W średniowieczu ludzie czytali tylko teksty religijne. Było też trochę książek o nauce i o rycerzach, ale głównie czytano Biblię. I właśnie dla tego zarówno Kinga jak i Jadwiga miały swoje psałterze, a nie miały innych książek. To jednak się zmieniło w czasach Kochanowskiego. On wprawdzie też przetłumaczył księgę Psalmów, ale pisał też o rzeczach niezwiązanych z religią. Napisał np. wiersze o swojej córce, która umarła. W tych wierszach nazywanych trenami pisze jak mu smutno. Posłuchajcie fragmentu:
    Tren VII
    Nieszczesne ochędóstwo, żałosne ubiory Mojej namilszej cory,
    Po co me smutne oczy za sobą ciągniecie? Żalu mi przydajecie.
    Już ona członeczków swych wami nie odzieje, Nie masz, nie masz nadzieje.
    O czy mówi ten wiersz? O czym mówi ten tren?

    O czym dzisiaj mówiliśmy? Co zapamiętaliście?
    W czasach Kingi i Jadwigi ludzie mieli głównie księgi religijne np. właśnie Psałterze, ale w czasach Kochanowskiego zaczęto też pisać o innych rzeczach. I właśnie od czasów Kochanowskiego ludzie zaczęli pisać dużo po polsku i to nie tylko o religii, ale także o innych rzeczach. Z tego powodu niektórzy nazywają Kochanowskiego ojcem polskiej literatury.

    Na dzisiaj to wszystko. W następnym odcinku opowiem wam o bitwie morskiej, w której polski statek był 24 razy mniejszy od niemieckiego okrętu, a mimo to odważnie walczył. Ale o tym w następnym odcinku, do usłyszenia.

  • Kiedy Polska odzyskała niepodległość po 123 latach coś się w niej zmieniło. Czy wiecie co? Zmieniły się granice. Przed zaborami Polska była połączona z Litwą i nazywała się Rzeczpospolita Obojga Narodów. Ale po 123 latach zaborów Litwa nie chciała już być razem z Polską. Litwa stała się osobnym krajem. Zmieniło się jednak coś jeszcze. Czy wiecie co?
    Chodzi mi o ustrój państwa, albo formę rządów. Co to znaczy? Ustrój państwa albo forma rządów to np. monarchia albo demokracja. Czy znacie te pojęcia?
    W Polsce przed zaborami rządził król. Ostatnim królem był Stanisław August Poniatowski. Ale po rozbiorach nie było już króla. Polska przed rozbiorami była królestwem, a po rozbiorach była już Republiką albo Rzecząpospolitą. Przed rozbiorami w Polsce była monarchia, a po rozbiorach demokracja. Ale dlaczego w Polsce po zaborach nie było króla?
    Józef Piłsudski był demokratą. To znaczy, że nie lubił monarchii i chciał, aby w Polsce była demokracja. Ale dlaczego ludzie nie chcą monarchii, czemu nie chcą mieć króla?
    Tak więc w Polsce nie ma już monarchii, nie ma już króla. Ale w Europie dalej są państwa, gdzie rządzi król albo królowa. Jednym z takich państw jest Anglia, gdzie rządzi królowa Elżbieta II.
    Na czym polega demokracja?
    Demokracja to greckie słowo, które oznacza rządy ludu. Monaricha to rządy monarchy czyli króla albo królowej. Tak więc monarchia to rządy jednej osoby, a demokracja to rządy wszystkich ludzi.
    Kiedy Polska odzyskała niepodległość niektórzy ludzie chcieli aby Polska też miała króla jak Anglia.
    W demokracji ludzie głosują i oni decydują jakie będą prawa. W monarchii król albo królowa podejmują wszystkie decyzje. To trochę tak jak w szkole.
    W szkole dzieci muszą słuchać dyrektora i nauczyciela. Taki dyrektor jest w szkole tak jak król. Czasami dzieci mogą głosować na niektóre rzeczy.
    Monarchie czyli rządy królów są różne. Jest np. monarchia dziedziczna. Co to znaczy?
    W większości państw w Europie jest demokracja. W kilku jest jednak monarchia. Czyli rządzi król albo królowa. Jest jednak jedno państwo w którym nie ma ani demokracji ani monarchii.
    Watykan jest jedynym państwem w Europie, w którym jest teokracja. Rządzi tam papież.
    W państwach demokratycznych wybiera się premiera, prezydenta albo kanclerza i oni rządzą. Czym się taki premier różni od króla?
    Taki premier, po angielsku prime minister jest jak król. Ale różni się od króla tym, że król jest królem na całe życie, a premier jest premierem tylko na parę lat. Najczęściej na 4 lata.
    Czego się więc dzisiaj nauczyliśmy? W Polsce była monarchia czyli panował król. Potem Polski nie było przez 123 lata. Gdy Polska odzyskała niepodległość nie wybrano nowego króla zamiast tego w Polsce była demokracja. Różnica jest taka, że przed zaborami rządził król, a po zaborach rządził wybierany przez ludzi premier.
    Niektóre kraje takie jak np. Anglia dalej mają króla. W Anglii rządzi teraz królowa Elżbieta II.
    A kto teraz jest premierem w Polsce? Czy wiecie? Jeżeli nie to zapytajcie rodziców.

    Link do spotify:
    https://open.spotify.com/show/44IER4USQYukM7j7sG3rcJ

    Link do Patronite (wesprzyj podkast pieniężnie):
    https://patronite.pl/historia-dla-dzieci

    Link do zamkniętej grupy na facebooku:
    https://www.facebook.com/groups/historia.dla.dzieci

    Link do strony internetowej:
    http://historiawgdzieci.pl/podkast/lista

  • Nagrywam ten podkast w październiku czyli w 10 miesiącu. Zaraz po październiku jest listopad czyli jedenasty miesiąc. I właśnie wtedy przypada ważna rocznica. Łatwo ją zapamiętać bo to 11 listopada, a jak już mówiłem listopad do 11 miesiąc, a więc 11 listopada to 11 dzień 11 miesiąca. Co takiego ważnego przydarzyło się 11 listopada? W ten dzień przypadają dwie ważne daty. Jedna jest bardzo ważna dla całego świata, a druga dla Polski. 11 listopada 1918 roku skończyła się I wojna światowa i dokładnie tego samego dnia Polska odzyskała niepodległość. W tym roku, czyli w 2018 minie dokładnie 100 lat od tamtych wydarzeń. Z tej okazji nagraliśmy kilka audycji poświęconych temu wydarzeniu. Zanim jednak dojdziemy do odzyskania niepodległości musimy powiedzieć jak ją Polska straciła. I temu właśnie będzie poświęcony ten odcinek.
    Najpierw jednak powiedzmy co to jest niepodległość. Czy rozumiecie co to znaczy być niepodległym?
    Niepodległość to po angielsku independence. Ktoś niepodległy to ktoś, kto pracuje sam nie musi nikogo słuchać. Tak samo jest z krajami. Kraj, który jest niepodległy to kraj, który sam się rządzi. Polska odzyskała niepodległość 11 listopada i wtedy przypada dzień niepodległości. Inne kraje też obchodzą ten dzień, np. Stany Zjednoczone mają dzień niepodległości 4 lipca i nazywają go po angielsku independence day.
    Niestety Polska straciła niepodległość. Trzy kraje podzieliły Polskę między siebie. Czy wiecie jakie to kraje?
    Te trzy kraje trzy razy dzieliły między siebie Polskę. Najpierw zabrały tylko trochę, potem więcej, a na koniec wszystko i nic nie zostało - nie było już Polski. W notatkach będzie mapa jak podzielili sobie Polskę. Rosja jest zaznaczona na zielono, Prusy na niebiesko, a Austria na żółto i pomarańczowo. Widać na tej mapie jak kawałek po kawałku zabierali sobie Polskę aż nic nie zostało. Ta sama mapa będzie też w grafice do tej audycji.
    Czy wiecie jak długo nie było Polski? Ile lat minęło?
    Przez te 123 lata Polacy zamiast mieszkań w Polsce mieszkali w tych trzech krajach, które podzieliły Polskę między siebie. Tak więc część Polaków mieszkała w Rosji, część w Prusach, które dziś nazywa się Niemcami, a część w Austrii. Najgorzej Polakom było chyba w Rosji. W Niemczech też było źle, ale chyba nie aż tak źle jak w Rosji. Najłatwiej żyło się jednak w Austrii. Dlaczego tak źle było w Rosji i Niemczech?
    W Rosji nie wolno się było uczyć polskiego i polskiej historii. Za karę można było pójść do więzienia albo zostać wysłanym do takiego zimnego miejsca na końcu Rosji. To miejsce nazywa się Syberią. Było to jakby takie wielkie więzienie, gdzie Rosjanie wysyłali swoich więźniów. Dużo Polaków zostało zesłanych na Syberię.
    Podobnie było w Niemczech. Zakazano nauki polskiego. W szkołach dzieci musiały mówić po niemiecku. Jedyną lekcją, na której uczono po polsku była lekcja religii. Ale i tam Niemcy chcieli wprowadzić swój język. Kazali polskim dzieciom uczyć się religii po niemiecku. W pewnym mieście, które się nazywało Września dzieci polskie zastrajkowały i powiedziały, że nie będą się uczyć religii po niemiecku. Za karę rodziców zamknięto do więzienia, a dzieci trzymano w takim więzieniu przy szkole. Zamiast jednak wszystkich wystraszyć tymi karami Polacy podziwiali te odważne dzieci i wszędzie zaczęli się uczyć polskiego. O tych dzieciach z miasta Września powiemy sobie jeszcze kiedyś więcej.
    Tylko w Austrii nie było takich prześladowań i można się było uczyć polskiego, chodzić do polskich teatrów itd.
    Polacy próbowali przez te 123 lata odzyskać niepodległość, ale się im nie udawało. Dlaczego nie udało się im?
    Polacy próbowali kilkakrotnie odzyskać niepodległość. Te próby są nazywane powstaniami. Niestety nie udały się. Potem Polacy próbowali razem z Napoleonem, cesarzem Francuzów, ale i to się nie udało. Nie udawało się dlatego, że te trzy kraje czyli Rosja, Prusy i Austria były przyjaciółmi. Jednak po prawie 120 sytuacja się zmieniała. Te trzy kraje zaczęły ze sobą walczyć. Prusy i Austria walczyły przeciwko Rosji. Co się stało wtedy z Polakami?
    Prusy i Austria walczyły z Rosją. Potrzebowali też żołnierzy obiecywali więc Polakom, że jak im pomogą to zrobią Polskę. To samo obiecywała Rosja. Obiecywała, że jak Polacy im pomogą to oni zrobią Polskę. Ta woja Prus i Austrii przeciwko Rosji nazywa się I wojną światową. Powiemy sobie o niej więcej w następnym odcinku. Wtedy też powiemy o tym jak Polska odzyskała niepodległość.

    Chciałbym przekazać wam wiadomość, że naszego podkastu można słuchać też na Spotify. Być może znacie kogoś, kto nie zna się na podkastach, ale słucha muzyki w Spotify. Można wejść na Spotify i wpisać w wyszukiwarce “Historia dla dzieci” i powinien się pojawić nasz podkast. Jeżeli znacie kogoś kto ma Spotify pokażcie mu, proszę, nasz podkast. W notatkach będzie oczywiście link do Spotify.
    https://open.spotify.com/show/44IER4USQYukM7j7sG3rcJ

    https://patronite.pl/historia-dla-dzieci

    https://www.facebook.com/groups/historia.dla.dzieci

    http://historiawgdzieci.pl/podkast/lista

  • W niedzielę 14 października będę biegł trzeci raz maraton w Leicester. Poprzednie dwa razy zajęło mi to niecałe 4 godziny i 30 minut. Teraz chciałbym być szybszy. Za każdym razem gdy przygotowuję się do maratonu przypomina mi się historia tego biegu.
    Wszystko zaczęło się w starożytnej Grecji. Jak może pamiętacie w odcinku 28 mówiliśmy o polskich Termopilach czyli obronie Wizny. Tam Polacy bardzo dzielnie bronili się przed dużo większym wojskiem niemieckim. Nazywa się tą bitwę Termopilami, bo podobnie walczyli Spartanie w wąwozie Termopile podczas II inwazji perskiej na Grecję. Dzisiaj powiem trochę o bitwie pod Maratonem. Była to bitwa, która odbyła się podczas I inwazji perskiej na Grecję. Tak więc bitwa pod Maratonem odbyła się przez bitwą pod Termopilami. Tam (czyli pod Termopilami) walczyli Spartanie, a pod Maratonem walczyli Ateńczycy. Dowiedzieli się oni, że wojsko perskie wylądowało niedaleko miejscowości Maraton, a więc armia Ateńczyków wyszła ze swojego miasta i poszła z nimi walczyć. Maraton jest oddalony od Aten około 37 kilometrów. 12 września 490 p.n.e. odbyła się bitwa, którą wygrali Ateńczycy. Jeden z nich Filipides miał pobiec do Aten, tam krzyknął “Zwycięstwo” i umarł z wycieńczenia. Tak mówi legenda.
    Gdy Persowie przegrali wycofali się na swoje statki i pomyśleli, że gdy armia ateńska jest pod Maratonem, to nikt nie pilnuje Aten. Tak więc popłynęli tam, aby zdobyć to miasto. Wojsko ateńskie jednak to przewidziało i żołnierze w hełmach, z tarczami, dzidami i mieczami pobiegło spowrotem do Aten. Zdążyli się ustawić gdy przypłynęli Persowie. Gdy zobaczyli stojących żołnierzy ateńskich przed miastem nie próbowali atakować i odpłynęli do Persji.
    Podczas tej bitwy było dużo biegania. Persowie mieli dużo łuczników. Ateńczycy musieli więc szybko biec, aby łucznicy mieli mało czasu. Później Ateńczycy musieli po bitwie biec do Aten, aby chronić swoje miasto. A przed samą bitwą wysłano Filipidesa do Sparty z prośbą o pomoc. Odległość z Aten do Sparty to około 250 kilometrów (246 km). Filipides tam pobiegł. Spartanie powiedzieli, że pomogą, ale dopiero jak się skończy ich święto. Filipides pobiegł więc z powrotem. Ponowieni te 250 km. Potem wziął udział w bitwie pod Maratonem, a potem pobiegł jeszcze z wszystkimi do Aten aby ich bronić przed Persami, którzy tutaj popłynęli. Gdy już Ateńczycy wygrali, a przegrani Persowie popłynęli do domu, wtedy przybiegli Spartanie, żeby pomóc w walce. Ateńczycy powiedzieli im, że już jest po bitwie. Spartanom było chyba bardzo głupio, że nie pomogli i że Ateńczycy bez ich pomocy pokonali Persów. Gdy więc później była druga inwazja perska Spartanie walczyli pod Termopilami.
    Może się zastanawiacie skąd Grecy mieli tyle siły do biegania. Jednym z powodów są igrzyska olimpijskie, które organizowali co 4 lata. Niestety później jeden z cesarzy rzymskich zakazał ich organizowania. Gdy więc w 1896 roku Pierre de Coubertin zorganizował pierwsze nowożytne igrzyska olimpijskie zrobił to w Atenach. Postanowiono wtedy włączyć do igrzysk także bieg maratoński. Zmierzono dystans z Aten do Maratonu i wyszło jakieś 37 kilometrów, ale nie podobała im się ta liczba i postanowili, że bieg maratoński będzie na dystansie 40 kilometrów. Zawsze po przebiegnięciu tych 37 kilometrów jestem już bardzo, bardzo zmęczony i wtedy jestem zawsze zły na tych ludzi, którzy dodali te 3 kilometry, aby było równo 40 kilometrów. Ale to nie wszystko. Na czwartych igrzyskach w Londynie bieg maratoński przedłużono jeszcze o ponad dwa kilometry, aby meta była obok miejsca, gdzie siedział król Edward VII (jest to pradziadek królowej Elżbiety II, która teraz panuje w Anglii). Tak więc po przebiegnięciu 40 kilometrów zaczynam być zły na króla Anglii, że muszę jeszcze biec 2 kilometry 195 metrów. Ale wtedy zawsze sobie przypominam, że Ateńczycy biegli z Maratonu do Aten po długiej bitwie i w dodatku oni biegli w zbrojach, z tarczami i bronią. Ja mam o wiele lżej od nich.
    Najstarszy polski maraton odbywa się w miejscowości Dębno. Pierwszy raz odbył się on w 1969 roku. W tym samym roku ja się urodziłem. Dziesięć lat później zaczęto organizować maraton warszawski. Pierwszy raz w 1979 roku. Rekord Polski w maratonie ma Henryk Szost, który przebiegł ten dystans w 2:07:39. Najszybsza wśród kobiet jest Małgorzata Sobańska, której zajęło to 2:26:08. Przypomnę może, że mi zajmuje to 4:30, a im tylko 2:07 i 2:26. Tak więc jestem dwa razy wolniejszy od najszybszych Polaków, ale może się w tym roku poprawię.
    Jak już wspomniałem ja będę biegł maraton po raz trzeci w niedzielę 14 października. Będę biegł jak wszyscy inni w spodenkach i koszulce, ale czy wiecie, że w naszych czasach są ludzie, którzy biegają w zbrojach? Jest taka grupa polskich biegaczy, którzy nazywają się “Spartanie dzieciom”. Biegają maratony właśnie w zbrojach i zbierają w ten sposób pieniądze na pomoc dla dzieci. W notatkach będzie link do ich strony.
    http://spartaniedzieciom.org
    Ja dziękuję wam za wysłuchanie tego specjalnego odcinka. Jeżeli mieszkacie w Leicester zapraszam do oglądania biegu, może mnie wypatrzycie. Mój numer to 3176.

  • Dziś omówimy bardzo kontrowersyjny temat. Czy wiecie co to znaczy kontrowersyjny? Jest to temat o który ludzie się kłócą. Niektórzy uważają tak, a inni odwrotnie i zaczynają się kłócić kto ma rację. Właśnie taki temat dzisiaj omówimy. Ale najpierw przypomnijmy sobie króla Kazimierza Wielkiego. Co o nim pamiętacie? A pamiętacie, z kim się Kazimierz ożenił?
    Żydzi mieszkali w różnych krajach w Europie. Np. wielu Żydów mieszkało w krajach, w których się mówi po niemiecku. Z tego powodu żydowski język zwany Jidysz ma dużo słów z języka niemieckiego. Niemcy jednak jak i cała Europa wygonili Żydów ze swoich krajów. Gdzie więc oni wszyscy poszli?
    Ale czy polscy władcy pozwolą im tutaj zamieszkać? Żydzi opowiadają o tym pewną legendę. Gdy wypędzeni Żydzi doszli do polskiej granicy źle przeczytali nazwę Polska. Przeczytali ją jako “Polin”, a w ich języku znaczy to “tutaj spocznij”. Żydzi przybyli do Polski podczas rozbicia dzielnicowego, gdy Polska była podzielona i jeden z jej książąt - Bolesław Pobożny pozwolił im na to. Polska została ponownie połączona przez Władysława Łokietka, jego syn czyli Kazimierz Wielki dał wszystkim Żydom w Polsce prawa takie same jak wcześniej Bolesław Pobożny. Co to były za prawa?
    Król Kazimierz Wielki pozwolił, aby Żydzi sami się sądzili. To znaczy, że jak Żyd zrobił w Polsce coś złego to nie sądził go polski sędzia, ale żydowski. Tak więc Polaków sądzili polscy sędziowie, a Żydów żydowscy. Tak więc jak dwóch Żydów się pokłóciło to szli do żydowskiego sędziego, aby powiedział kto ma rację. Gdy pokłóciło się dwóch Polaków to szli oni do polskiego sędziego, aby osądził, kto jest winny. Ale co zrobić jak się pokłócił Polak z Żydem? Czy iść do żydowskiego sędziego, czy do polskiego? W takim wypadku sędzią był sam król, albo ktoś wyznaczony przez niego.
    Żydzi ci mieszkali w mieście obok Krakowa, aby podziękować królowi Kazimierzowi za prawa, które on dał Żydom nazwali swoje miasto Kazimierz. Właśnie tam według niektórych mieszkała piękna Żydówka imieniem Estera. Kronikarz Jan Długosz, który nie lubił Żydów napisał, że Kazimierz Wielki dał prawa Żydom, bo go Esterka o to prosiła.
    Jak może pamiętacie Kazimierz Wielki wraz ze swoją żoną Aldoną Anną zostali koronowani w 1333 roku. Łatwo zapamiętać ten rok, bo to jeden i trzy trójki czyli 1333. A kiedy Kazimierz Wielki dał Żydom przywileje. Stało się to rok po koronacji czyli w 1334 roku 9 października. Dziś kiedy nagrywam ten podkast jest 9 października 2018 roku czyli mija dokładnie 684 lata jak Żydom pozwolono mieszkać w Polsce. Dziś Żydów w Polsce jest o wiele mniej. Kiedy była II wojna światowa Hitler kazał ich wszystkich wywieźć do obozów koncentracyjnych. Hitler był antysemitą. Czy wiecie co to znaczy? Antysemita to ktoś, kto nienawidzi Żydów. Hitler bardzo ich nienawidził.
    Kiedyś Żydzi byli wyganiani ze wszystkich krajów w Europie. Później schronili się w Polsce. Dzisiaj Żydzi mają już swój kraj, nazywa się on Izrael. Tak więc dzisiaj już niewielu z nich mieszka w Polsce.