Gram, czytam, piszę, oglądam. Tańczyć zamiaru nie mam, nie chce nikomu zrobić krzywdy. A tak na serio, to jestem przyjacielem z sąsiedztwa, z rodu Targaryenów, który nosi na plecach dwa miecze, a za paskiem jeden za to świecący. Na głowie mam za to kowbojski kapelusz, a na szyi łańcuszek z pierścieniem władzy – innymi słowy niezły ze mnie geek! Zresztą co ja będę pisał... posłuchajcie,
a przekonacie się sami!