Avsnitt
-
Odcinek o utratach, rozstaniach i pożegnaniach... To tyle w opisie odcinka, reszty dowiecie się słuchając kolejnego epizodu podcastu "Czy my się znamy". Zapraszam.
-
Christopher Bollas wprowadził pojęcie „idiomu” w kontekście psychoanalizy, odnosząc się do unikalnego i osobistego sposobu, w jaki każda jednostka wyraża swoje nieświadome życie psychiczne. Idiom, według Bollasa, jest indywidualnym stylem bycia, który przejawia się w myślach, zachowaniach, fantazjach, marzeniach i relacjach z innymi ludźmi. Idiom jest czymś więcej niż tylko zestawem nawyków lub powtarzających się wzorców — to sposób, w jaki jednostka daje wyraz swojej wewnętrznej organizacji psychicznej, będąc zarazem unikalnym wyrazem jej nieświadomości. Termin „idiom” podkreśla znaczenie indywidualnej różnorodności — każdy z nas wyraża swoją nieświadomość w sposób niepowtarzalny, zgodnie ze swoim idiomem.
O „Idiomach”, psychoanalitycznym kwartalniku, rozmawiam z jego redaktorkami naczelnymi, psychoterapeutkami psychoanalitycznymi, Nadią Kostrzewą i Melisą Maras. Zapraszam do wysłuchania rozmowy o łączeniu psychoanalizy i zjawisk społecznych, o wychodzeniu z psychoanalityczną myślą poza przestrzeń gabinetów terapeutycznych, o blaskach i cieniach wydawania psychoanalitycznego czasopisma i o paru jeszcze sprawach, które w trakcie rozmowy nam się wyłoniły. -
Saknas det avsnitt?
-
Kolejna rozmowa z dr Cezarym Żechowskim. W dalszym ciągu o neuroróżnorodności, tym razem z uwagą skupioną na spektrum zaburzeń autystycznych. Od próby zdefiniowania prawie nieograniczenie pojemnego terminu ASD, poprzez nawiązania do sposobów prowadzenia psychoterapii i różnicowanie z zaburzeniami osobowości aż po kontekst społeczny i nawiązania do znaczących dla kultury, sztuki i nauki osób ze spektrum. Poza tym wiele innych zagadnień i inspiracji. Zapraszam do wysłuchania odcinka.
-
Zaprosiłem do audycji psychiatrę i psychoterapeutę psychoanalitycznego dzieci i młodzieży, dr n. med. Cezarego Żechowskiego. Rozmawialiśmy o neuroróznorodności, o możliwych przyczynach i niekorzystnych następstwach deficytów uwagi u dzieci i u dorosłych, o prawdopodobnie wzrastającej ilosci rozpoznań tego zaburzenia, o tym z czego to wynika i jakie mogą być korzystne i niekorzystne konswkwencje coraz większego społecznego zainteresowania ADHD. Dr Cezary Żechowski pracuje w Szpitalu Wolskim w Warszawie, ma wieloletnie doświadczenie w pracy z dziećmi i dorosłymi z ADHD i ASD, zajmuje się neuropsychoanalizą i posiada ogromną wiedzę. Warto posłuchać.
-
Wdzięczność nie budzi tak dużego zainteresowania jak na przykład złość albo lęk, jednak zdolność do jej odczuwania jest bardzo ważnym elementem zdrowia psychicznego. Może wydawać się dość prostym i intuicyjnie rozpoznawalnym uczuciem, ale losy jej powstawania i rozwoju oraz wynikające z jej obecności (albo nieobecności) konsekwencje są złożone, a bywa, że i mocno pogmatwane. Dla filozofów antycznego Rzymu była przede wszystkim czynnością, społecznie pożądanym i koniecznym działaniem. Współcześnie jest proponowana jako praktyka służąca poprawie własnego samopoczucia. Czy w takim nie bezinteresownym znaczeniu jest nadal wdzięcznością? O tym jak i co na jej temat twierdzili Freud, Klein i Abraham oraz jakie miejsce znalazła w koncepcjach psychologii pozytywnej Martina Seligmana usłyszycie w tym odcinku podcastu "Czy my sie znamy".
-
Halloween to dość absurdalne wydarzenie: zabawa, której przedmiotem jest strach, uczucie zaliczane do bardzo nieprzyjemnych, a jednak pożądane i poszukiwane. 31 października to dzień, kiedy chyba wszystkie kina świata wyświetlaja horrory, a widzowie wykupują wszystkie bilety. O co w takim razie nam chodzi: o unikanie nieprzyjemności strachu, czy o odnajdywanie w nim przyjemnej ekscytacji? I po co nam taki dzień jak Halloween? Oczywiście zaspokajamy potrzeby sieci handlowych, ale coś musi być dla nas atrakcyjną przynętą, skoro decydujemy się jeden dzień w roku poświęcić na bliski kontakt z tym, czego na co dzień wolelibyśmy unikać. Większość z nas nie należy do klubu miłosników nietoperzy, a jednak tego dnia stają się one, na nasze życzenie, wszechobecne.
-
W tym odcinku rozmawiam z psychoterapeutką psychoanalityczną i psychotraumatolożką Izabelą Trybus o traumie i jej chowaniu za zasłoną milczenia, o możliwości myślenia i mówienia o sprawach gorzkich, bolesnych i nie do zniesienia: o polaryzacji świata, drzemiącym w nas okrucieństwie i wewnętrznym rasizmie, z którego obecności często nie zdajemy sobie sprawy, o dawaniu świadectwa i odwracaniu wzroku, o tym jak wszyscy dzielimy ludzi na naszych i obcych, dobrych i złych i o tym jak nie przepracowane traumy prędzej czy później wracają w postaci przemocy, prześladowczego lęku i poczucia winy.
-
Zdarza się, że przypadkowe spotkanie z osobą, wydarzeniem albo dziełem sztuki pobudzi do wielu skojarzeń, zachęci do dalszych poszukiwań, budowania hipotez i szukania powiązań z już posiadanymi doświadczeniami i wiedzą. Taka też była historia powstania tego odcinka, który zaczął układać się w moich myślach wraz z oglądaniem rzeźb afrykańskiej grupy artystycznej tengenenge, o której wcześniej nie wiedziałem nic. Wiele wiedziałem natomiast o twórczości Pabla Picassa, a jego obraz, „Panny z Awinionu” przez wiele lat towarzyszył mi w codziennych błahych i istotnych sprawach – jego reprodukcję kupiłem i zawiesiłem na ścianie w swoim pokoju dawno temu, jeszcze w czasach szkoły średniej. Reprodukcja obrazu gdzieś się zapodziała, ale jego wspomnienie we mnie pozostało i połączyło się z rysami afrykańskich masek, esejami o sztuce Hanny Segal, obserwacjami Christophera Bollasa na temat roli obiektu przekształcającego i jego koncepcji znaczenia momentu estetycznego w powstawaniu naszej tożsamości. A skoro zaczął rodzić się odcinek o artystach i sztuce, to najlepszym komentatorem całości okazał się Marcel Proust i fragment jego powieści „W poszukiwaniu straconego czasu” - ten najbardziej znany i kojarzony z momentem zwrotnym w historii literatury – o smaku ciastka zwanego magdalenką.
-
Poczucie winy to niewygodne i trudne do wytrzymania uczucie. W formie zdrowej jest podstawą empatii, troski o innych i miłości. W formie patologicznej jest przyczyną poważnych problemów psychologicznych. W tym odcinku usłyszycie co o poczuciu winy powiedzieli Zygmunt Freud i Melanie Klein, jakie przybiera ono formy (bo nie zawsze jest odczuwane jako wina sama w sobie), jak się przed nim bronimy i skąd się ono w nas bierze. Z tym odcinkiem koresponduje odcinek podcastu Instytutu Studiów Psychoanalitycznych im. Hanny Segal, w którym o poczuciu winy rozmawiam z psychoanalitykiem, Robertem Sadowskim.
-
Gościnnie w "Czy my sie znamy" odcinek podcastu Instytutu Studiów Psychoanalitycznych im. Hanny Segal, w którym rozmawiam z Wojtkiem Hańbowskim, psychoanalitykiem, o fantazjach i mechanizmach naprawczych, zdolności do odczuwania wdzięczności, zdrowego poczucia winy, miłości i o możliwościach wybaczania
-
Istnienie popędu śmierci zostało dostrzeżone przez Zygmunta Freuda. Tak jak wcześniej i później wiele z jego koncepcji wywoływało sprzeciw albo oburzenie, tak i założenie o wszechobecności destrudo wzbudziło wiele kotrowersji. Jeżeli jednak rozejrzymy się wokół siebie i krytycznie popatrzymy na świat, który nas otacza i który współtworzymy, raczej niemożliwe będzie zaprzeczenie istnienia w nas aktywnych sił niszczycielskich.
W tym odcinku dowiecie sie jak może przejawiać się popęd śmierci (nie zawsze jest łatwo zauważalnym czynem agresywnym) i co zrobić, żeby w związku z jego obecnością ani nie schować głowy w piasek, ani nie popaść w rozpacz. -
Nasze życie to ciągłe powtórzenia, początki i zakończenia, kolejne etapy życia z powtarzającymi się ważnymi datami, stałymi adresami i znajomościami, wykonywaniem zadań i pełnieniem ról. Cykle, w których funkcjonujemy mają swoją powtarzalność i dynamikę albo tylko powtarzalność, bez rozwoju. Z czego to wynika i jakie ma dla nas znaczenie - o tym jest ten odcinek podcastu "Czy my się znamy".
-
Psychoanaliza i film, psychoanaliza i literatura to dość oczywiste skojarzenia. Ale psychoanaliza i baśnie? Chyba nie ma dziedziny ludzkiej działalności, której nie można by było poddać psychoanalitycznemu badaniu. Zatem jak najbardziej tak: psychoanaliza i baśnie maja sobie dużo do powiedzenia. Zapraszam Was do wysłuchania odcinka na temat twórczości Hansa Christiana Andersena.
-
Autyzm jest zaburzeniem neurorozwojowym, o podłożu neurologicznym, przypisany jest jednak do domeny psychiatrii i psychoterapii. Psychoanalityczne spojrzenie na autyzm i obrony autystyczne jest propozycją służącą poznawaniu tego niedostępnego i bardzo trudnego do zrozumienia świata. Z wielu przedstawionych w czasie konferencji Polskiego Towarzystwa Psychoterapii Psychoanalitycznej i Frances Tustin Memorial Trust wykładów wybrałem pięć - o tym co usłyszałem, czego się dowiedziałem opowiadam w tym odcinku podcastu.
-
W rozmowie z psychoanalityczką Sarą Rodowicz Ślusarczyk zastanawiamy się nad tym, co nas wprawia w ruch. Czym jest ta siła, która sprawia, że dążymy, podejmujemy działania, staramy się..., że czegoś chcemy, domagamy się albo żądamy. Innymi słowy skąd się biorą pragnienia, źródło naszych satysfakcji i nierzadko cierpienia.
-
Kolejny odcinek poświęcony jest mechanizmom psychologicznym stojącym za wzniecaniem wojen. Stanowisko Zygmunta Freuda było w tej sprawie raczej pesymistyczne: obecne w nas wszystkich siły destrukcji i autodestrukcji są częścią naszej natury, nie możemy z nich zrezygnować, nie możemy ich się pozbyć. Nasz największy błąd polega na zaprzeczaniu im albo niedostrzeganiu ich istnienia. W tym właśnie miejscu pojawia się jednak cień szansy na lepszą przyszłość: północnoirlandzki psychoterapeuta i polityk, członek Izby Lordów, John Alderdice powiedział, że [w odniesieniu do wojen, terroru i przemocy] nie ma właściwego rozwiązania; rozwiązaniem jest nieprzerwana praca nad rozwiązaniem, w tej sprawie mamy nigdy, przenigdy się nie poddawać.
-
"Dlaczego wojna" to tytuł artykułu Zygmunta Freuda, odpowiedzi na list Alberta Einsteina, napisany w 1931 r. Stwierdzenia w nim zawarte są niestety wciąż aktualne, podobnie jak ostrzeżenia i uwagi Hanny Segal zawarte w jej artykule "Od Hiroszimy po Zatokę Perską". Nie są to teksty optymistyczne, boleśnie uświadamiają nam odpowiedzialność za to, jaki tworzymy świat. Podpowiadają jednak również co jest dla nas szansą i mogłoby być sposobem na powstrzymanie szaleństwa destrukcji.
-
Zygmunt Freud opublikował w 1923 roku książkę "Totem i tabu". Opisał w niej między innymi stosunek poddanych do władców, mówiąc współczesnym językiem wyjaśnił pochodzenie uwielbienia i hejtu.
Jesienią 2021 r. zostałem zaproszony do udziału w dyskusji o filmie "Sweat" Magnusa von Horna. Opowieść o celebrytce, Sylwii Zając, instruktorce fitness i influencerce zainspirowała mnie do poszukania powiązań między freudowskimi tezami z początków XX wieku i współczesną nam rzeczywistością świata mass mediów.
Zapraszam Was do wysłuchania. -
Co ukrywa się w naszych umysłach pod powierzchnią obyczajów świątecznych, jakie jest pochodzenie Bożego Narodzenia, skoro nie ma o nim ani słowa w Biblii, jak się ma psychoanalityczne pojęcie superego do Starego i Nowego Testamentu, gdzie chowa się nasz popęd śmierci oraz kilka innych psychologicznych i antropologicznych skojarzeń to zawartość tego odcinka podcastu. Zapraszam do wysłuchania.
-
Wiemy czym jest czas, ale czy potrafimy tę wiedzę wyrazić słowami? Podać jakąkolwiek definicję? Czas, a dokładniej rzecz ujmując świadomość jego istnienia nadaje nam strukturę, pozwala uchwycić ciągłość naszego istnienia, ale również określa nasze ograniczenia. Jeżeli świadomości tych ograniczeń, podobnie jak Faust, się wystrzegamy albo próbujemy im się przeciwstawić, niszczymy naszą zdolność myślenia i możliwości rozwoju. Nie osiągamy wieczności, a mechanizm obronny polegający na atakowaniu i pokawałkowaniu świadomości upływu czasu staje się nerwicową albo psychotyczna derealizacją. To jedno z wielu zagadnień poruszonych w tym odcinku podcastu "Czy my się znamy". Zapraszam do wysłuchania.
- Visa fler